| KC |
| przybysz |
|
| |
| Dołączył: 15 Sie 2005 |
| Posty: 1 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Skąd: z Katedry właśnie |
|
|
 |
|
 |
|
| Zuhar już wrzucił do nas linka, zatem czas się u Was pokazać, dobrzy ludzie. Grzeję do Was ze swoimi dziurawymi portkami, bo wciąż po głowie chodzi mi idea stworzenia systemu na oczywiście ukradzionym pomyśle. Zapewne wielu z Was pamięta z "dzieciństwa" taką wspaniałą planszo-paragrafówkę "Odkrywcy Nowych Światów". Pomyślałem sobie ( a nieczęsto mi się to zdarza), że to świetny materiał na eRPeGa. Tyle, że chodzić tu ma o organizację, zaplanowanie wyprawy w kosmos przede wszystkim. Nie wiem, czy tak się gra w Ars Magicę, ale mnie uczono, że początkowe kilka sesji poświęca się na stworzenie tzw. Covenantu- zgrupowania magików, zorganizowania im ziemi pod stały adres zameldowania, ułożenia się z lokalną władzą, zatrudnienia personelu i room service'u, opłacenia podatków i doprowadzenia w jak najkrótszym czasie do zwrotu kosztów inwestycji. To samo chciałbym włożyć w Odkrywców (nazwę oczywiście złośliwie zmienimy). Na dzień dobry gracze będą wybierać federację/ towarzystwo/ firmę, która będzie sponsorować ich lot w nieznane (to będzie determinować możliwości graczy i ich priorytety misji). Potem będą mieli określony budżet na sprzęt i statki, który będą musieli umiejętnie zdefraudować. Kasa będzie ograniczona, a w końcu każdemu będzie zależało na jak najlepszych statkach (udźwig, właściwości obronne, prędkość, bezawaryjność, pojemność, uzbrojenie), na bogatym sprzęcie eksploracyjnym (czujniki satelitarne, czujniki napowierzchniowe, broń, narzędzia badawcze, klatki na obce istoty- jak to było w Odkrywcach- klatki E), no i zacznie się ich podróż w nieznane... Co Wy na to? Co jeszcze chcecie wiedzieć, co chcecie do tego dodać? |
|
. O planszówce czytałem kiedyś, nie grałem niestety.
