autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Warsztat -> Bestiariusz bez charakterystyk Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: 18:19, 16 08 2006
sil
degustator autorek

 
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Cytat:
Opis "wielka potężna bestia" to chyba do Nieboraków (podpowiem: to parodia). Jakiś potwór był tam tak opisany (oczywiście dla jaj).

"Wielka potężna bestia itp itd" Oczywiście miałem na myśli ekstrakt opisu, podobnie jak przy paladynie. Chyby nie chodzi tu o napisanie dwóch stron trolowego fluffu?
(Ciągle zastanawia mnie przez ile l powinno się pisać te trol(l)e)

Cytat:

Jeśli potwór i świat (czyli także owi arcymagowie itp.) jest opisany dobrze od razu wiadomo jak jest potężny i odpowiedź na twoje pytania same się znajdą. Nie widzę potrzeby opisu współczynnikami (może np. jakieś trzy podstawowe, nic więcej).

No trzy podstawowe, najwyżej... Smile
A na poważnie. Owszem przy dokładnym opisie można sobie wszystkich poukładać po koleii:
wieśniak < paladyn < trol < arcymag
I np. ustalić, że paladyn ma 30% szans na pokonanie trola, podczas gdy arcymag 70%.
Ale to już znowu jest jakaś mechanika (chociażby miała by być czysto karmicznym zastępstwem dla "normalnej" - wieśniak z trolem nie ma szans).

Cytat:
Co za problem dodać współczynniki, gdy ich koniecznie potrzebujemy?

Co za problem dodać współczynniki, gdy moga ich potrzebować inni?
Cały czas piszemy (chyba?) o bestiariuszu do naszego systemiku. Systemiku, który ma jakąś tam mechanikę.

Weźmy fragment "trol jest w stanie wyrwać średniej wielkości drzewo i nim walczyć".
Dlaczego oprócz tego nie miało by się znaleźć stwierdzenie, że jego siła wynosi np. 20?
Wieśniak po prostu dostanie tym dzewkiem w japę i się skończy. Wartość siły nie jest potrzebna (ale co z określeniem czy udało mu się zdąrzyć uciec?). Ale np. wielki barbarzyńca (mający na koncie nie takie wyczyny) może chcieć wziąć się z trolem za bary. Dlaczego to MG ma szacować teraz siłę trola? Nie lepiej gdy ma to napisane?

Inny przykład "Licz to nieumarły potężny mag itp. itd.".
OK, mój barbarzyńca nawet do niego nie podbiegnie bo go tamten usmaży, albo zamieni w warzywko. Zablokuje wystrzeloną strzałę itp. Ale Gienek gra magiem. Potężnym magiem. Pytanie, jak potęga tego licza ma się do potęgi gienkowego maga?

Cytat:

Cytat:
"Pod mostem czeka trol". Ale jaki?

rezygnujemy z sytuacji, że gracze mówią "a, troll, to on ma takie a takie współczynniki, to nawet nie warto miecza wyciągać, bo ja mam tu taki czar, który go na 100% załatwi".

Ale ryzykujemy sytuację, że niebędzie wiadomo, czy bić się czy sp...
Myślę przy tym, że niepowinno się utożsamiać gry z rozbudowaną mechaniką z metagrowym myśleniem graczy.
Przecież i w RISUSie ktoś może powiedzieć "spoko chłopaki, mam pięć kliszy zabójcy troli".

Cytat:

Lepiej gdy gracze stwierdzają: "O, troll w tym miejscu, to dziwne, bo nie powinno ich być na południe od gór takichatakich, poza tym dzierży maczugę, a one zazwyczaj używają włóczni, to musi być jakiś specjalny troll. Może z nim porozmawiamy?" niż "O, troll, to ja go tnę moim mieczem + 12, bo on ma tylko 11 HP".

Wgm absolutnie nietrafiony przykład. Dlaczego uważasz, że znajomość średniego HP trola i magiczności własnego miecza musi równać się decyzji o jego ubiciu?

Gram wojownikiem bleleble, który zdobył Wielki Miecz Z Zapomnianej Świątyni blebleble a trola już niejednego widział. Ale ten jest jakiś dziwny, to może by z nim porozmawiać?
Zaryzykuję tezę, że znajomość "statsów" może nawet pomagać w określeniu stosunku bohatera do monstra.

Oprócz tego w pełni zgadzam się z twoimi uwagami na temat ciekawego i przydatnego fluffu. Chciałbym jednak dodać, że oprócz niego przydała by się także rozpiska w obowiązującej w systemie mechanice.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 18:33, 16 08 2006
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Pisze się trolla, przepraszam jeśli gdzieś pomyliłem.
Proszę wyjaśnić słowo fluff, bo ostatnio jest nadużywane, a polskie to ono nie jest Wink.

Nie mam za bardzo czasu kontynuować dyskusji, ale wyraźnie chyba widać, że istnieją dwa sposoby prowadzenia i grania, które wymagają odmiennych podejść także przy tworzeniu bestiariusza. Konsensusem (nie wiem czy dobrze użyłem słowa Wink ) jest chyba właśnie dopisanie współczynników (i ew. ataków, umiejętności czy czego tam jeszcze) pod potworem, bez odwołań do mechaniki w treści opisu. Jedynie pytanie pozostaje - czy ma to sens i nie jest kolejnym mnożeniem niepotrzebnych tabelek, w systemie, który niekoniecznie opiera się o machanie mieczem (tutaj bardziej mówimy o strzelaniu z karabinów - tam drobne różnice w siłach potwórów niewiele się liczą - o ile pamiętam Perihelion) i ma być nastawiony na narrację.

Mówiac o "trzech współczynnikach" miałem na myśli np. jakieś określenie liczbowe zdolności "fizycznych", "psychicznych" i "magicznych/technicznych", które pozwoliłyby szybko stwierdzić z kim mamy do czynienia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 19:17, 16 08 2006
sil
degustator autorek

 
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





1. Co do zawartości l w trollu to moja wina. Gdzieś pałętała mi się po głowie pisownia przez jedno l. A może różnie jest w różnych tłumaczeniach? Tak czy owak i tak bardziej podobają mi się trolle.

2. Fluff to właśnie zbiorcze określenie wszelkich niemechanicznych opisów. W opozycji do crunchu (to się chyba tłumaczyło jako "mięsko") - zasad i numerków. Jak mamy opis potwora/bronii/klanu to jest to fluff, a jak ich statystyki - crunch.

3. Podejścia do grania - Cały czas mam na myśli nie podejście do grania, ale do tworzenia systemu (a konkretnie jego bestiariusza):
Jeżeli system ma opierać się na np. negocjacjach z demonami, ze strony mechanicznej wystarczy jakiś współczynnik "twardości" albo nawet nie.
Jeżeli zaś system ma polegać na tych demonów eksterminacji powinien w jakiś sposób mechanicznie przedstawiać ich możliwości. Jeżeli walka jest mało rozbudowana mechanicznie - mniej współczynników, jeżeli bardziej - więcej.

Ogólnie powinno się unikać sytuacji, gdy coś powinno być mechanicznie opisane - gdyż jest niezbędne do rozstrzygnięcia akcji zgodnie z zasadami - a nie jest.

Jeżeli gra operuje na "poziomie zagrożenia" ze strony jakiegoś potwora, to wystarczy ten współczynnik, jeżeli natomiast trzeba go po udanym trafieniu obłupać z HPków potrzebne są dane na temat jego obrony i żywotności.

Jeżeli np. mechanika w grze opiera się przede wszystkim na dramie, żadne współczynniki mogą nie być potrzebne.


4. Współczynniki - czyli jednak w jakiś sposób jest to zawężanie pola manewru, mechaniczne dookreślanie.

A tak w ogóle to również wolę lżejsze mechanicznie systemy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 20:06, 16 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Najlepiej sformułowany bestiariusz, to ten do 2 ed Warhammera. I mówcie
co chcecie.

Yarghuzz chyba czy ktoś napisał:
2 ed jest zajebista i nie ma się co nad tym rozwodzić


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 09:41, 17 08 2006
Hobibit
zerkający na systemy

 
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Zgadzam się bestiariusz w 2 edycji młotka wymiata.

Oczywiście wszystko zależy jeszcze od konwencji, jak gramy. W moim stylu (nie wiem jaki to) przydało by się w bestiariuszu coś jeszcze. Chyba w 2ed Ad&d bestiatiusz był całkiem fajnie napisany (było poprostu kilka smaczków do niekturych potworów, ale moge tego dobrze nie pamiętać bo podręcznik ostatni raz widziałem z 12 lat temu, albo jeszcze dawniej, kiedy wogóle wszystko się zaczynało więc możliwe że nie wszytko dobrze pamiętam)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 11:40, 17 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Jeden rozdział z opiniami jakichś postaci ze świata gry, często subiektywnymi,
uwzględniającymi (świat fantasy) prymitywne metody poznawcze, a drugi dział
ze statsami itd. Najlepsze rozwiązanie. No i ładne rysunki Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 16:21, 17 08 2006
Hobibit
zerkający na systemy

 
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Proponuje jedno obok drugiego, łatwiej znaleźć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 20:29, 17 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Ale jednocześnie nie możesz dać Graczowi do poczytania.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 20:56, 17 08 2006
Hobibit
zerkający na systemy

 
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





To prawda...

Więc może napisze co siE mnie wydaje ze być powinno:
1.
Nazwa
obrazek
opis : jakiś wygląd, występowanie (gdzie i ile), sposób życia itp.
historie oczami jakiś postaci
2.
statystyki
haczyki czyli coś extra o potworach i co można z nimi zrobić

jak o czymś zapomniałem albo nie pomyślałem to dopisywać proszę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 12:07, 18 08 2006
Thronaar
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolica Warmii i Mazur





Pomysł ciekawy, choć na Fudge się nie znam i nie mam pojęcia o co toczy się dyskusja. :]
Z tego co zrozumiałem, to raczej bestiariusz dla zaawansowanych MG lub na sesje narratorskie, gdzie opisy wystarczą. Tego typu charakterystyki przypominają mi jakieś systemy bezkostkowe.

Co do WFRP 2ed. to rzeczywiście, bestiariusz wymiata, te opisy z różnych źródeł to był świetny pomysł. Drugie dobre posunięcie to oddzielenie opisów i charakterystyk (choć to pewnie nie jest jedyny taki podręcznik, ciekaw jestem czy ktoś już to robił).

Ja ostatnio robiłem szablon, tzn. zasady tworzenia potwora. Określamy jego protoplastę (duży drapieżnik, mały roślinożerca, duży potwór), dodajemy zasady specjalne (magiczne widzenie, ogniste ciało, niewykrywalność) i rzucamy na graczy. Ale zadanie trochę mnie przerosło, może jeszcze wrócę. Tego typu rzeczy chyba też tu można zastosować, choć nie wiem na ile to się kłuci z wizją twórcy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 12:24, 18 08 2006
Hobibit
zerkający na systemy

 
Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Takie szablony w DnD są już porobione. Zobacz jak tam to zostało rozwiązane.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 21:53, 20 08 2006
Zegarmistrz
chodzący wśród autorek

 
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sanok





(Troche spóźniony, ale...)

Co sądze o bestiariuszu pozbawionym statystyk? Cóż... Dla mnie odpada.

Po prostu koliduje to dla mnie z samym sensem istnienia Bestiariusza. Bestiariusz służy do tego, żebym miał pod ręką stertę potworów do poszczucia na moich Graczy. W celu wykorzystania w grze bestie powinny:
a) Posiadać opis, który mógłby posłużyć mi jako inspiracja do przygód.
b) Posiadać statystyki, żebym nie musiał sam ich wymyślać. Po prawdzie rozpisanie cech jakiegoś potwora zajmuje zwykle 5 do 10 minut, nie jest więc szczególnie kłopotliwe (chyba, że potrzeba wprowadzenia potwora wynikła nagle, podczas sesji, wówczas gwarantuje to rozwalenie przygody), ale spróbujcie zrobić to dla bestiariusza liczącego 20-30 pozycji (o 200-300 nie wspominając).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 06:10, 21 08 2006
Zuhar
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3





Bestiariusz z założenia to księga opisująca stwory żyjące w danym świecie - w bestiariuszu ziemskim (naszym) znajdują się więc motyle, pszczoły, mrówki, komary, nietoperze, krokodyle itd. Nie każdy z tych stworów wart jest opisania charakterystykami. Myślę, że taki rodzaj bestiariusza jest o wiele bardziej interesujący, bo rozszerza świat, a nie tylko możliwości dokopania graczom.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 08:30, 21 08 2006
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Zegarmistrz napisał:
Bestiariusz służy do tego, żebym miał pod ręką stertę potworów do poszczucia na moich Graczy.


A co z grami, gdzie z założenia nie szczuje się potworów na graczy?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 10:56, 21 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Cytat:
A co z grami, gdzie z założenia nie szczuje się potworów na graczy?

Mała baza NPC i jakieś szybkie narzędzie do generowania takowych na potrzeby sesji.

Ta tak generalnie to najwygodniej chyba napisać system generowania potworów
jakiś nietrudny i dać same opisy. Wtedy każdy niedźwiadek będzie miał inne staty,
chociaż cały czas będzie opisanym niedźwiadkiem ;D


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bestiariusz bez charakterystyk
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Warsztat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 3  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin