autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Warsztat -> Earthwake 2150 Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Earthwake 2150
PostWysłany: 05:46, 05 08 2006
DreamWeaver
zerkający na systemy

 
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Witam wszystkich!

Przez długi czas szukałem miejsca gdzie mógłbym na bierząco dzielić się wynikami mojej pracy nad swoją autorką i znalazłem - na pierwszy rzut oka bardzo przyzwoite! Smile Mam więc nadzieję że uda nam się przyjemnie współpracować. Chciałbym zaprezentować Wam system który powstaje powoli ze snujących się, pełzających i wijących po mojej głowie pomysłów, niektórych zrodzonych nawet kilkanaście lat temu. Staram się zebrać wszystkie koncepcje pasujące do konwencji w jedno, duże dzieło. A dziełem tym ma być system/setting Science-Fiction zawierający elementy Post-Apokaliptyczne, Konspiracyjne, Metafizyczne, Filozoficzne i wiele innych. Wink

No cóż, po prostu przeczytajcie pierwsze dwa kawałki mojego tworu i zerknijcie na okładkę, a dowiecie się co to takiego jest. Jako że pomysłów mam od groma, to w mojej głowie powstała już swoista chronologia i jeżeli uda mi się kiedykolwiek ukończyć projekt całkowicie, powstaną 3 powiązane ze sobą mocno gry. Oto zalążek pierwszej z nich:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

(większość błędów w plikach PDF została już wykryta, lecz jeszcze nie poprawiona, mimo to będę wdzięczny za ich tropienie. Smile )

Ilustracje do projektu wykonuje moja dziewczyna, Antraciel. Wg mnie prezentują one bardzo wysoki poziom jak na autorski system. Na Jej stronie na DeviantArcie znajdują się też inne ilustracje które są tworzone do mojego projektu (będę sukcesywnie dodawał nowe do linków poniżej):

[link widoczny dla zalogowanych]:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Będę wdzięczny za wszelkie opinie i uwagi, słowa krytyki i wybuchy radości. Very Happy

Mały update:
Ilustracje których nie zobaczycie na DeviantArcie Antry:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Niesprawiedliwe, że ona rysuje 10 razy szybciej niż ja piszę... :cry


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez DreamWeaver dnia 15:08, 09 08 2006, w całości zmieniany 5 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 06:33, 05 08 2006
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Uwagi:
1) Earthwake - a po jakiemu to?
2) Opowiadanie - wymaga korekty językowej, nie podobają mi się nazwy angielskie (to system angielski, czy polski?), ten zalew tych jego zaimków Wink
3) Tekst "świat oczyma przybysza" także przydałoby się korekcie poddać ("już" niepotrzebne w kilku miejscach)
4) Cały opis świata - podoba mi się, domyślam się, że to jakaś skrócona wersja żeby na początek wprowadzić gracza w realia?
5) Ilustracja wymiata, super po prostu, może warto by podobnie okładkę zrobić, bo aktualnie czcionka trochę rozmyta na okładce.
Zaznaczam że z braku czasu nie czytałem całości, tylko przejrzałem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 08:02, 05 08 2006
DreamWeaver
zerkający na systemy

 
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Hmm, nie wiem o jakie nazwy angielskie w opowiadaniu ci chodzi...
Przecież bohatera nie nazwę Piotr a pistoletu Pustynny Orzeł! ;P

A "earthwake" to nazwa wymyślona przeze mnie na potrzeby systemu. Jak "earthquake" [z j. ang. trzęsienie ziemi], znaczy mniej więcej tyle co "przebudzenie ziemi". Gdybym nazwał to po polsku to byłby plagiat z Earthdawna. Laughing

Sama gra nie dzieje się jedynie w stanach, jak np. Deadlands: Hell on Earth albo Neuroshima. Świat jest tak jakby postapokaliptyczny, ale skala akcji jest globalna a strefy wpływów niektórych organizacji rozciągają się na całe kontynenty.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 08:17, 05 08 2006
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





DreamWeaver napisał:
A "earthwake" to nazwa wymyślona przeze mnie na potrzeby systemu. Jak "earthquake" [z j. ang. trzęsienie ziemi], znaczy mniej więcej tyle co "przebudzenie ziemi". Gdybym nazwał to po polsku to byłby plagiat z Earthdawna. Laughing


Przeziemienie. Wink

Cytat:
Sama gra nie dzieje się jedynie w stanach, jak np. Deadlands: Hell on Earth albo Neuroshima. Świat jest tak jakby postapokaliptyczny, ale skala akcji jest globalna a strefy wpływów niektórych organizacji rozciągają się na całe kontynenty.


OK. Wolałbym jednak zobaczyć grę, która dzieje się np. w większości w Rosji, Chinach, Europie, może Afryce (taka Polska 2150 byłaby ciekawa). Smile
Szczególnie, że Stany są już zajęte przez Neuroshimę i wątpię, żeby był potrzebny kolejny system postapok w USA.
W każdym bądź razie o ile system nie będzie kolejną Neuroshimą, to powinno być dobrze. Każy nie-fantasy cieszy Smile.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 10:21, 05 08 2006
cactusse
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





Uch ... tak na szybko :

- Bomby atomowe nie wybuchają ot tak, bo ktoś się machnął w obliczeniach, lub komputer zrobił BSODa. Przypuszczalnie w roku 2044 zabezpieczenia będą tak doskonałe, że "przypadkowa" detonacja będzie wykluczona.

- Na co Obcym "tania siła robocza" ? Jeżeli mają tak zaawansowaną technologie, to w mig mogą wyprodukować maszyny, które będą wydobywać surowce znaaacznie szybciej niż jakakolwiek niewolnicza banda.

- Czemu Obcy mają problemy z bazami wojskowymi ? Czemu nie przejmą kilku ziemskich nuke'ów i nie zbombardują baz z orbity ? Czemu militaryści nie "zestrzelą" stacji odpalając nuke'a w powietrzu ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 12:16, 05 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Jeszcze nie przeczytałem Twoich pdf, ale się tym również zajmę.

Napisałeś, że to setting. Nie robisz zatem mechaniki?

Ilustracje - czarno-białe ok, ale kolor leży.

Okładka - nieczytelny napis, a poza tym nie lubię renderów ;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 04:01, 07 08 2006
DreamWeaver
zerkający na systemy

 
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Heh... No wiecie, to jest wstęp dla graczy, nie wyjaśniłem w nim wszystkich szczegółów nad którymi czytelnik może się zastanawiać, no ale chyba nie będę z różnych rzeczy robił tajemnicy. Razz

beacon napisał:
Napisałeś, że to setting. Nie robisz zatem mechaniki?

Mechanika prawdopodobnie będzie, jednak taka wiecie, z tych co się pisze do szuflady. Wink Przede wszystkim ma być prosta i przyjemna, o.

cactusse napisał:
- Bomby atomowe nie wybuchają ot tak, bo ktoś się machnął w obliczeniach, lub komputer zrobił BSODa. Przypuszczalnie w roku 2044 zabezpieczenia będą tak doskonałe, że "przypadkowa" detonacja będzie wykluczona.

A w Niemieckim systemie "Degenesis" bomby miały trafić w komety i poleciały obok, bo komputery zrobiły sobie błąd i wyświetliły "2^16" (dwa do szesnastej potęgi). 2^16 to 65536, liczba ta posiada niejakie znaczenie w informatyce, ale to nie wyjaśnia czemu rakiety nie trafiły w cel, za to klimat tajemniczy. Razz Do rzeczy: To nie był wcale błąd, po prostu brakowało czasu na przygotowanie trajektorii. USA, Unia Europejska i Chiny odpaliły głowice celnie, ponieważ mają najlepsze zaplecze astronomiczne pozwalające na takie obliczenia, reszta państw i organizacji posiadających ładunki nuklearne pomyślała że jak ma być koniec świata to postanowią utrudnić wrogim państwom przeżycie jego końca. (Poleciały więc także bomby neutronowe, które za wiele szkody by meteorytowi nie zrobiły) Obcy którzy najechali Ziemię to rasa wojowników (i nie tylko, ale o tym kiedy indziej), byli przygotowani na coś takiego. Dzierżąc potężną technologię mieli możliwość zmiany kursu kilku pocisków, nic trudnego. No i wybuchło na powierzchni...

cactusse napisał:
- Na co Obcym "tania siła robocza" ? Jeżeli mają tak zaawansowaną technologie, to w mig mogą wyprodukować maszyny, które będą wydobywać surowce znaaacznie szybciej niż jakakolwiek niewolnicza banda.

Problem z Obcymi (z racji pochodzenia nazwani Baharrianami) jest długi i wyczerpujący. W kilku(dziesięciu) słowach można powiedzieć, że tak naprawdę ta stacja jest jedynym co Baharrianie mają. Ich planeta została anihilowana przez pewien Protektorat, z powodu licznych, brutalnych podbojów Baharrian. Wszyscy zostali wybici co do jednego, jednak w ostatnich dniach wojny udało im się zrealizować pewien plan. Zmienili budowę jednej ze stacji podziemnych, aby mogła pełnić funkcję stacji kosmicznej. Było to niesamowicie trudne zadanie, jednak jakoś im się to udało (dlatego Stacja nie wypluwa z siebie setek statków bitewnych gotowych do inwazji). Załoga Stacji jest więc szkieletowa, tak jak i sprzęt, jednak dzięki przewadze technologicznej mogą oni prowadzić desperacką dla obu stron walkę o przetrwanie. Mają zamiar użyć ludzi jako niewolników, co będzie dużo tańsze niż budowanie maszyn w nieprzystosowanej do tego Stacji. A jak przemierzyli w przebudowanej piwnicy tyle lat świetlnych to już inna historia. Wink

cactusse napisał:
- Czemu Obcy mają problemy z bazami wojskowymi ? Czemu nie przejmą kilku ziemskich nuke'ów i nie zbombardują baz z orbity ? Czemu militaryści nie "zestrzelą" stacji odpalając nuke'a w powietrzu ?


Jeśli chce się skolonizować planetę i przejąć ją we władanie, to zatruwanie tysięcy kilometrów kwadratowych radioaktywnymi opadami nie jest dobrym pomysłem. (Hej, czemu na filmach nikt nie potrzebuje powodu żeby atakować planeta ziemia? xD) Zdarzają się próby przejęcia jakiejś ziemskiej broni (nie na odwrót, orbita za wysoko Razz ), ale jeżeli nie ma się za dużo niszczycieli najeżonych działami laserowymi, a główną częścią floty są małe transportery, to trudno zrobić desant biorąc pod uwagę że okolicę bazy wojskowej patroluje kilka czołgów M1A2 Abrams. Wink

KOCHAM DŁUGIE POSTY! Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 05:40, 07 08 2006
cactusse
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





DreamWeaver napisał:
Do rzeczy: To nie był wcale błąd, po prostu brakowało czasu na przygotowanie trajektorii. USA, Unia Europejska i Chiny odpaliły głowice celnie, ponieważ mają najlepsze zaplecze astronomiczne pozwalające na takie obliczenia, reszta państw i organizacji posiadających ładunki nuklearne pomyślała że jak ma być koniec świata to postanowią utrudnić wrogim państwom przeżycie jego końca.


Raz, taki meteoryt powininen wywalić dziure znaaacznie większą niż "reszta" może zrobić kilkoma głowicami (chyba że chcieli fajerwerki pooglądać).

Dwa, jeżeli plan zdjęcia meteorytu by się powódł, to "reszta" musiała się liczyć z tym, iż dostaną kontre i plama na mapie po nich nie zostanie.

Cytat:
Obcy którzy najechali Ziemię to rasa wojowników (i nie tylko, ale o tym kiedy indziej), byli przygotowani na coś takiego. Dzierżąc potężną technologię mieli możliwość zmiany kursu kilku pocisków, nic trudnego. No i wybuchło na powierzchni...


Jak ma sens detonowanie pocisków na planecie, którą zamierza się skolonizować ? Wink

Cytat:
Zmienili budowę jednej ze stacji podziemnych, aby mogła pełnić funkcję stacji kosmicznej. Było to niesamowicie trudne zadanie, jednak jakoś im się to udało (dlatego Stacja nie wypluwa z siebie setek statków bitewnych gotowych do inwazji). Załoga Stacji jest więc szkieletowa, tak jak i sprzęt, jednak dzięki przewadze technologicznej mogą oni prowadzić desperacką dla obu stron walkę o przetrwanie. Mają zamiar użyć ludzi jako niewolników, co będzie dużo tańsze niż budowanie maszyn w nieprzystosowanej do tego Stacji.


Maszyny są znacznie wydajniejsze i nie narzekają tak jak ludzka banda. Jeżeli mają mało miejsca na stacji, czemu nie założą bazy wypadowej na jakiejś spokojnej wysepce ?

cactusse napisał:
Jeśli chce się skolonizować planetę i przejąć ją we władanie, to zatruwanie tysięcy kilometrów kwadratowych radioaktywnymi opadami nie jest dobrym pomysłem.


Jeżeli rasa ufoków jest na granicy wymarcia, to liczy się życie każdego ufoka. Znacznie wygodniej jest wymazać kawałek świata niż pozwalać na taką guerrille i żyć w ciągłym zagrożeniu (tym bardziej że wiemy gdzie ludzkie oszołomy stacjonują).

Cytat:
Zdarzają się próby przejęcia jakiejś ziemskiej broni (nie na odwrót, orbita za wysoko Razz ), ale jeżeli nie ma się za dużo niszczycieli najeżonych działami laserowymi, a główną częścią floty są małe transportery, to trudno zrobić desant biorąc pod uwagę że okolicę bazy wojskowej patroluje kilka czołgów M1A2 Abrams. Wink


Jeżeli ma się transportery które mogą swobodnie i bezpiecznie latać na takich wysokościach, to można zrzucić na tą baze cokolwiek (chociażby kibel jak w "Dead Like Me" Wink, lub pozostałości meteorytu ).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 08:55, 07 08 2006
diavkhaan
degustator autorek

 
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Podziemnych Pomarańczy ;)





Zgadzam się z tym, że możnaby akcję umiejscowić w polsce/rosji... Byłoby ciekawiej... Very Happy
(i do tego: czy to nie wschodni mundur ma gostek z opisu świata? Razz )

Rysunki zajefajniutkie Smile

Sam świat również bardzo dobry... Więcej komentarzy jutro Razz (trza opis obaczyć dokładnie)

PS: <narzekanie>Co to za moda? U mnie też są obcy z trzema parami oczu ułożonymi dokładnie jak te tutaj... Mad Ale moje mają pojedynczą parę rąk Razz </narzekanie> Co też przypomina mi, że sam miałem coś spisać i wrzucić do oceny na autorskich... Ech... Mad Praca, magisterka, praca, praca...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 19:50, 07 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Cytat:
że jak ma być koniec świata to postanowią utrudnić wrogim państwom przeżycie jego końca.
Rozweseliłeś mnie tym tekstem. Czysty idiotyzm.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 22:12, 07 08 2006
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





beacon napisał:
Cytat:
że jak ma być koniec świata to postanowią utrudnić wrogim państwom przeżycie jego końca.
Rozweseliłeś mnie tym tekstem. Czysty idiotyzm.


Popieram, nie trzyma się to kupy. Brakuje logiki, próby wyobrażenia sobie sytuacji. Na mój gust dany kraj prędzej nie odpaliłby głowic w ogóle z obawy, że trafią w nich samych, ewentualnie poprosił o pomoc.
Spróbuj, DreamWeaver, wybrazić sobie, że czytasz powieść dziejącą się w twoim świecie. Czy uwierzyłbyś w takie wyjaśnienie? Tymczasem - o czym twórcy RPG, a autorskich niestety szczególnie wydają się zapominać - świat gry musi być tak samo (a nawet bardziej) spójny jak świat powieści, cyklu powieściowego. Przeczytaj Asimova chociażby Fundację - czy jest tam tego typu niespójność? Jest naiwna, ale nie absurdalna, można we wszytko uwierzyć. W twoje wyjaśnienia nie.

"bo komputery zrobiły sobie błąd i wyświetliły "2^16" (dwa do szesnastej potęgi)." - to jest wyjaśnienie na poziomie filmów hollywoodzkich. Jako informatyk się w takich sytuacjach krzywię i zbiera mi się na... no dobra, pominę szczegóły. Radzę użyć wyobraźni. Gdzie wyświetliły? Dlaczego wyświetliły? Jaki błąd mogły popełnić komputery sterujące bombami atomowymi (czy czym tam sterowały)? Łatwo zwalić na komputery, ale to nie jest dobre wyjaśnienie. Jedyne, jakie przychodzi mi do głowy - to sabotaż oprogramowania, ale w takim miejscu byłby raczej ciężki.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 22:23, 07 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Proponuję metodę mapy implikacji przy robieniu historii świata.

Piszesz jedno i zastanawiasz się co mogło to wymusić, dlaczego, kto za tym stał,
określasz możliwe efekty, a potem idziesz dalej, aż dojdziesz do oczekiwanego
wyniku. I zawsze się czepiasz, czytasz to dzień, dwa później, żeby nabrać
do tego dystansu. Wówczas nie nałapiesz alogicznych sytuacji.

Logika to kluczowa sprawa przy tego typu historiach świata. Może terroryści
mocno by Ci pomogli?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 07:43, 08 08 2006
diavkhaan
degustator autorek

 
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Podziemnych Pomarańczy ;)





beacon napisał:
Proponuję metodę mapy implikacji przy robieniu historii świata.


Popieram, sam staram sie obecnie tego użwać i, mimo że pracy jest niewspółmiernie więcej, satysfakcja większa Smile

Lepiej zrobić powoli dobry system, niż kiepski szybko.

beacon napisał:
Piszesz jedno i zastanawiasz się co mogło to wymusić, dlaczego, kto za tym stał, określasz możliwe efekty, a potem idziesz dalej, aż dojdziesz do oczekiwanego wyniku. I zawsze się czepiasz, czytasz to dzień, dwa później, żeby nabrać do tego dystansu. Wówczas nie nałapiesz alogicznych sytuacji.

Logika to kluczowa sprawa przy tego typu historiach świata.

Dokładnie tak.

Co prawda system taki jest tworzony o wiele dłużej Rolling Eyes ale będzie wart włozonego w niego wysiłku. Ja zrozumiałem to po czterech latach tworzenia świata i wyrzuciłem do kosza ponad 3/4 materiałów Evil or Very Mad

@DreamWeaver:
Świat ciekawy, chociaż ogólny pomysł najazdu skojarzył mi się trochę z "Woją Światów" (zwłaszcza te porwania, choć cel ich był inny Razz ) i (jako informatyk) zgadzam się z głosami przedmówców: "błąd" czy inny BSoD nie byłby w stanie spowodować efektu o którym mówisz...
A trajektoria?... W sytuacji zagrożenia dla świata IMO państwa połączyłyby wysiłki i wspólnie (m.in.) weryfikowałyby trajektorię lotu.

Generalnie muszę się zgodzić z cactusse: obcy POWINNI (logicznie rzecz biorąc) zbombardować bazy i byłby po problemie. Mogliby to zrobić czymkolwiek - nawet siatka foliowa z wodą zrzucona z odpowieniej (i nie aż tak dużej) wysokości może zabić Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 15:52, 08 08 2006
DreamWeaver
zerkający na systemy

 
Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Ehh... I samo narzekanie.

Po pierwsze to radziłbym uważnie czytać posty/fragmenty w PDF.

diavkhaan napisał:
Zgadzam się z tym, że możnaby akcję umiejscowić w polsce/rosji... Byłoby ciekawiej...
(i do tego: czy to nie wschodni mundur ma gostek z opisu świata?)

Odpowiedź:
DreamWeaver napisał:
skala akcji jest globalna a strefy wpływów niektórych organizacji rozciągają się na całe kontynenty.


diavkhaan napisał:
Rysunki zajefajniutkie

Autor dziękuje. Wink

magnes napisał:
Spróbuj, DreamWeaver, wybrazić sobie, że czytasz powieść dziejącą się w twoim świecie. Czy uwierzyłbyś w takie wyjaśnienie?

Spróbuj sobie wyobrazić że żyjesz w świecie ok 100 lat po zniszczeniu większości cywilizacji i na oczy nie widziałeś samolotu. Jak myślisz, jak dużą wiedzę mogą mieć ludzie co do wydarzeń w 2044?

magnes napisał:
"bo komputery zrobiły sobie błąd i wyświetliły "2^16" (dwa do szesnastej potęgi)." - to jest wyjaśnienie na poziomie filmów hollywoodzkich. Jako informatyk się w takich sytuacjach krzywię i zbiera mi się na... no dobra, pominę szczegóły. Radzę użyć wyobraźni. Gdzie wyświetliły? Dlaczego wyświetliły? Jaki błąd mogły popełnić komputery sterujące bombami atomowymi (czy czym tam sterowały)? Łatwo zwalić na komputery, ale to nie jest dobre wyjaśnienie. Jedyne, jakie przychodzi mi do głowy - to sabotaż oprogramowania, ale w takim miejscu byłby raczej ciężki.

Odpowiedź:
DreamWeaver napisał:
A w Niemieckim systemie "Degenesis" bomby miały trafić w komety i poleciały obok, bo komputery zrobiły sobie błąd i wyświetliły "2^16" (dwa do szesnastej potęgi).
Nie wiem czy jest sens w rozważaniach o sensowności małego fragmentu Degenesis w tym poście...

No dobra, większość pretensji idzie do mnie o bezsensowność opisu świata, ale zaznaczam raz jeszcze - to jest POBIEŻNY opis świata, WSTĘPNY, dodatkowo opowiadany z perspektywy człowieka żyjącego 100 lat po inwazji!

Co do taktyk wojennych Obcych nie ma się co spierać. Mówicie o rzeczach które zrobiłyby armie na Ziemi, ale Obcy to co innego.
Mówiąc wprost, Obcy to ZUPEŁNIE co innego. Razz
Żyli pierwotnie na planecie o innej strukturze i innym środowisku naturalnym, mają inne fizyczne predyspozycje, zauważcie też że ludzkie zachowania wojenne wynikają niejako z tradycji, albo dzięki temu że kiedyś ktoś na to wpadł. Da Vinci pomyślał o machinach wojennych jeszcze z czasów starożytnego Rzymu i do dzisiaj mamy czołgi. Inna cywilizacja może znać zupełnie inne rozwiązania, a jeśli nie, to może ich używać na zupełnie inne sposoby.

Zresztą, gdyby tak się czepiać do każdego świata sci-fi (fantasy jest na to odporne, bo baśń, bo magia!), to nagle okazałoby się że wszystkie te gry komputerowe, filmy i większość książek są po prostu do pupy. ;p
Lovecrafta nikt się nie czepia, że obce rasy żyły u niego na planetach które okazały się potem gazowymi gigantami. Razz


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 21:10, 08 08 2006
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





DreamWeaver napisał:
Po pierwsze to radziłbym uważnie czytać posty/fragmenty w PDF.


OK. Niestety brak czasu daje mi się we znaki.
Przeczytałem teraz początek dokładniej, bo na więcej nie mam czasu całości i rozumiem o co ci chodzi. Ma to formę mitu opowiadanego przez człowieka żyjącego aktualnie. Wszystkie niewyjaśnione rzeczy i nieścisłości mogą być łatwo elementem legendy.

Cytat:
A w [b][u]Niemieckim systemie "Degenesis"


Brr... sorry, miesza mi się.

Ilustracje nadal świetne. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Earthwake 2150
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Warsztat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin