autorskie.wieza.org

Silencer · przybysz

Lubicie Fallout? Widzieliście Stalowy Świt? A może do tego jeszcze zawsze zastanawialiście się, czy ognista kula jest lepsza od ołowianej? Teraz macie okazję się przekonać.

"Świat: Odrodzenie" jest dziwny, pusty i nieprzyjazny. Po wielkim kataklizmie, który zniszczył większość cywilizacji, relikty starej epoki - pobudowane na ruinach miast grody, broń, Cyborgi - mieszają sie z rzeczami, o jakich przed Zagładą się nawet nie śniło.

Pustynie, szumowiny, niebezpieczne podróże, poszukiwanie przedzagładowych artefaktów, walka o wodę, sztuka przetrwania - to znajdziecie w naszym systemie.

Tak, to jest gra wzorowana na amerykańskich filmach klasy B z lat 70 i 80. I bardzo dobrze Smile

Zapraszam do zapoznania się z tym systemem (a takze kilkoma innymi Wink

) na stronie [link widoczny dla zalogowanych]

beacon · Administratore

Z systemem pobieżnie się zapoznawałem. Pomysł zacny, ale wykonanie trochę kuleje. A szkoda. Generalnie mistrzostwo w kwestii systemów postapokaliptycznych to wydana Neuroshima i trudno będzie to zmienić. Wiem, że to nie autorka, ale cóż. Autorki winny być dla mnie oryginalne (jak choćby Nieboracy), a zwyczajne, że tak powiem "klasyczne" nie mają szans powodzenia. Sory.

revolver · degustator autorek

No właśnie...

Jest i Neuroshima i oryginał czyli - Fallout PnP
Po co powielać po raz kolejny ograny już pomysł?
Nie szkoda czasu i energii?

Może by tak coś nowego?

Silencer · przybysz

Sprawdźcie daty, gdy ten system powstał, nikt nawet nie słyszał o Neuroshimie ;] Ani Hell on Earth. Ani mało kto znał FPNP. Nawet Necropunk ledwie majaczył sie na horyzoncie ;]

revolver · degustator autorek

No tak...ale tamte systemy już są...
profesjonalnie zrobione i wydane.
To nie chodzi o to kto był pierwszy tylko kto w to będzie grał.
Czy naprawdę ma sens rozwijać coś co na dzień dzisiejszy będzie tylko cieniem Neuroshimy?

Odtwarzacz CD wynaleźli Holendrzy ale to Japończycy zrobili na nim interes.
Po za tym w RPG głównym czynnikiem wpływającym na popularność gry jest jej jakość a nie data powstanie.

Craven · większy pożeracz systemów

Ująłbym to tak - kluczowym pytaniem jest "Czemu miałbym grać w ten system, co ma on, czego nie mają inne?".
Zadałem je kiedyś twórcom Poza Czasem i nie potrafili udzielić na nie odpowiedzi. Jak prosperuje system (nie)widać.

Jeśli tylko wymyśli się "to coś" co jest fajne i przyciąga, to można robić śmiało fantasy albo postapokalipsę, bo znajdą się chętni.

kaellion · zerkający na systemy

beacon · Administratore

Wiesz, ja np. nigdy o Gamma World nie słyszałem. Dlatego Neuro jest dla mnie dobre.

A dlatego powstały nowe fantasy, bo dnd było kaszaniaste. Miało denną mechanikę, prosty świat. Warhammera do dnd chcesz porównywać? To zupełnie inne gry. Dlatego powstały. WFRP ma "to coś", czym zapewne jest klimat Starego Świata i Chaos.

Craven · większy pożeracz systemów

Więc i "Świat: Odrodzenie" może się czymś bronić Smile

Pytanie brzmi - czy się czymś broni?

Reinhardt_Wyrd · zerkający na systemy

beacon · Administratore

Jest nowa wersja mechaniki NS do ściagnięcia za darmo ze strony wydawnictwa. Jak dla mnie ok. Ale nie otym temat Razz

Przywiązałem się do Neuro i na autorkę nie przejdę...

Craven · większy pożeracz systemów

Sorki za pociągnięcie OT, ale nowa wersja w sensie to z 1,5 czy coś zupełnie nowego?

A co do przyzwyczajenia do Neuro - lata grałem jednocześnie w Warhammera i autorkę fantasy, były inne i nie było problemu. Więc ja autorek nie przekreślam dopóki nie zniechęcą mnie czymś Smile

Unkown · Gość

I tak neuroszima:) jest najlepsza! Kto sie nie zgadza niech wyjdzie z tlu,u i stanie na udewptanym gruncie Smile

)

beacon · Administratore

Zgadzam się z powyższym - NS to solidnie opisany świat, całkiem udany support wydawcy, sporo dodatków, pojemny świat, 4 kolory, udana IMO mechanika i dużo inicjatyw fanowskich.

Craven · większy pożeracz systemów

No z tym solidnie opisanym światem to trochę przesady. Znam takich co nałogowo wyszukiwali dziur i sprzeczności w tym świecie. Ale napewno jest to świat z dużym potencjałem do gry, pamiętam że przy czytaniu podstawki aż chciało się grać. Mechanika IMO Smile

dość kiepska, ale do przetrwania.