autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Hydepark -> Łucznictwo
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Łucznictwo
PostWysłany: 13:05, 24 01 2008
Jagmin
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hobbyton





Jako, że po przekopaniu sie przez tony informacji, forów, stron i sklepów ze sprzętem łuczniczym nadal nie wyrobiłem sobie zdania chciałem was tu zagadnąć.

Może ktoś z was zna się na łucznictwie tak by wprowadzić dyletanta ale nie laika w arkana tej sztuki sportowej? Generalnie to szukam odpowiedniego i bardzo taniego sprzętu na początek. Chce sobie potrenować w ramach domowych zajęć sportowych. Więc nie myślę o żadnych zawodach ani tym bardziej o jakiś przebierankach.

Uznałem, że po bogatej teorii przydałaby się jako taka praktyka. A jako, że po próbach z kataną (niestety nie bokenem) mam wstręt do przedmiotów ostrych (choć nie do samego kenjutsu) wypadło na moją dawną i zapomnianą pasję.

Do tej pory dla mnie łuki kojarzyły się z dziecinnymi kijkami ze sznurkiem albo ze sprzętem za 4000 PLN. Na szczęście trochę się zmieniło. Szukam więc porad co do doboru bardzo taniego sprzętu. Nie gadajcie mi tylko, że tak jak ja przesiadują tu głownie teoretycy?

Miałem kiedyś bardzo dobry kontakt z kolegą od broni (handlarz broni, a co Wink ) ale mi sie urwał. Znaczy on nadal handluje ale przez to na oczy go nie widuję.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 13:19, 24 01 2008
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Ja zawsze robiłem łuk z drzewa leszczynowego i sznury do prania, a strzały z jakichś badyli rozsądnych obok boiska, ale chyba nie o takie łucznictwo ci chodzi. Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 13:44, 24 01 2008
Jagmin
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hobbyton





Wiesz, ja tez tak zaczynałem ale rzeczywiście mi nie o takie chodzi. Chodzi mi raczej o amatorski trening i samodoskonalenie niż o olimpijski poziom w weekend. Po prostu mam czas i miejsce ale nie mam sprzętu.

Dodam tylko, że zastanawiam się nad łukami bloczkowymi. Mimo, że nie polecane dla początkujących to w moim wieku raczej to jedyne rozsądne rozwiązanie jeżeli nie chcę ewoluować w tej dziedzinie. Na oku mam łuk Druid Camo - wcale nie chodzi o nazwę ale o wykonanie i opinie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:02, 24 01 2008
Shakaras
degustator autorek

 
Dołączył: 10 Maj 2007
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin





Moje doswiadczenie z lukami Razz jest raczej komediowe.
Moj kolega kupil kiedys zwykly luk, taki nic szczegolnego w sklepie.
Moze z dwa razy z niego strzelalem(bylo to dawno chyba z 5 lat temu), kolega strzelal czesciej.
Pojechalismy na festiwal slowian i wikingow w Wolinie. Tam szybko pokonal nas miodek pitny - no bylismy naprawde wstawieni.
I w tym upojeniu, natrafilismy na konkurs strzelecki ;/
Postanowilismy rzecz jasna brac w nim udzial, trzeci kolega stal za nami trzymal flaszki z miodem, a mysmy strzelali - mialem problemy z zaladowaniem, strzala mi spadala, organizator byl zalamany. Ale na trzy strzaly trafilem trzy razy 5. Kolega natomiast nie trafil ani razu, podejrzewam, ze on nie widzial celu...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:22, 24 01 2008
Jagmin
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hobbyton





Ciekawa scenka i przemawiająca do wyobraźni ale ja raczej na zawody żadnego typu się nie wybiorę. Poza tym dobrze będzie jak jednak kupię jakiś łuk i zacznę strzelać.

Przy okazji dowiedziałem sie, że jestem krypto AirSoftGun'owcem. Do tej pory sądziłem że pistolety na plastikowe kulki to domena dzieci lubiących oślepiać swoich kolegów. Teraz wiem, że nie mam co startować do gościa z AK AEG w ręku.

Nie mniej nadal łuk ma ta przewagę, że jest legalną i bezpozwoleniową bronią. ciekaw jestem czy stare techniki strzelania działają na łukach bloczkowych i czy jednak nie wybrać jakiegoś łuku prostego lub refleksyjnego. Utrzymanie ich wcale nie jest prostsze a i ich obsługa wiele wymaga ale przynajmniej to są łuki tradycyjne. Nie wiem też jak jest ze strzelaniem pośrednim (parabolicznym) z łuków bloczkowych.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 15:21, 24 01 2008
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Hm... Tyle się naczytałeś, może napisz artykuł o łukach? Very Happy Gdzieś się na niego miejsce znajdzie (kiedyś bym powiedział w WŚ, ale następna WŚ pewnie wyjdzie za pół roku albo rok Wink).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 17:52, 24 01 2008
Jagmin
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hobbyton





A po co? Mało to artykułów o łukach? Ja tylko sięgałem trochę poza ramy fantasy i tyle. Dla mnie łuk w fantasy zawsze kojarzył się z elfami a ten upatrzyłem sobie jest jeszcze bardziej elfi. Mimo tego nie zależy mi na wyglądzie ani łuku ani tym bardziej mnie z łukiem (oj nie). Dla mnie to po prostu aktywniejszy rodzaj szachów. Smile

Chyba mnie dopadł kryzys ćwierćwiecza.

Przy okazji podam informację potwierdzoną dla przyszłych adeptów łucznictwa. Odradzam kupno sprzętu używanego a tym bardziej przez Allegro i inne aukcje. Po pierwsze wcale nie jest tańszy (ten nisko cenowy). Po drugie nie masz gwarancji która tu wydaje się być niezbędna. A po trzecie i najważniejsze łuk używany może mieć mikropękniecia. Na pewno odradzam zakup łuków drewnianych w ten sposób. Z łukami bloczkowymi jest ten problem, że lepiej od razu wymienić cięciwę na nową (co w przypadku tego łuku jest skomplikowane). Nikt nam nie da gwarancji czy poprzedni właściciel wiedział na czym polega konserwacja sprzętu. Jeżeli ktoś uważa, że gadam głupoty to polecam obejrzenie sobie "kontuzji" łuczniczych. Utrata oka czy też poprzecinane żyły to najmniejszy problem.

Na koniec [link widoczny dla zalogowanych] do fajnych (tanich) łuków w tym do mojego upatrzonego choc nie zaklepanego Druida.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Łucznictwo
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Hydepark
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin