autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Hydepark -> [OT] Taka sobie kłótnia Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
[OT] Taka sobie kłótnia
PostWysłany: 13:49, 12 01 2007
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Kontynuacja OT z postu: http://www.autorskie.fora.pl/viewtopic.php?p=5953#5953

I proszę spokojnie, bez nerwów Wink.
To jest Hydepark, ale także ma swoje granice, także uważajcie żeby nie zarobić ostrzeżeń. Będę wątek obserwował, Beacon ze względu na obiektywizm ma oczywiście zakaz ostrzeżeń dla Tomakona.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Magnes dnia 10:10, 13 01 2007, w całości zmieniany 3 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 22:18, 12 01 2007
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Etyka kazałaby mi zaprzestać OT, ale nie mogę. Wybaczcie.

To, że powołuję się na ja-prozac'a to chyba nic złego. Nie mogę przyznać mu racji, jeśli jest w stanie jaśniej napisać to, co ja próbowałem? Idąc dalej - co wiesz, z ciekawości pytam, o moim rozwoju fizjologicznym? Nie pamiętam, żebym z Tobą spał.

Gdzie mój styl był niegrzeczny i niedojrzały? U Ciebie to widać w formie "panie recenzent", która jest jak z ust rolnika wyjęta.



---

Ja najwyżej stawiam grywalność, choć w mojej definicji grywalnym systemem nie jest coś, co nie jest w najmniejszym stopniu oryginalne. Aczkolwiek przy ocenie staram się kierować innymi, bardziej nieco obiektywnymi kryteriami. Oceniam po prostu "miodność" dla poszczególnych typów odbiorców.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 22:57, 12 01 2007
Tomakon Inc.
degustator autorek

 
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: www.moorhold.net





Miałem zamiar już skończyć ot za namową Magnesa, ale skoro pja beacon pragnie kontynuacji to proszę bardzo.

"Etyka kazałaby mi zaprzestać OT, ale nie mogę."
Etyka ? To mnie rozśmieszyłeś. Pewnie to jakaś Twoja parafraza.

"To, że powołuję się na ja-prozac'a to chyba nic złego."
Ty się nie powołujesz tylko czynisz z ja-prozaca swoją tubę, a raczej próbujesz to robić. Może to tylko nieszczęśliwy dobór słów, ale wobec kogoś kto wyzywa innych od analfabetów i ogólnie uważa się za człowieka słowa mam wyższe wymagania.

"Nie mogę przyznać mu racji, jeśli jest w stanie jaśniej napisać to, co ja próbowałem?"
Gdybyś napisał podobne zdanie zamiast cytowanego wcześniej potworka nie miałbym okazji do porechotania.

"Idąc dalej - co wiesz, z ciekawości pytam, o moim rozwoju fizjologicznym?"
Prosta odpowiedź - wiele lat edukacji na kierunkach biologicznych. Czy może nie jesteś zbudowany z białka i nauka jest w Twoim przypadku bezsilna ? To by wiele tłumaczyło.

"Nie pamiętam, żebym z Tobą spał."
To nie spałeś. Bo gdyby tak się zdarzyło to byś długo wspominał Razz
Tak na poważnie to jest nie do zrobienia - ja wolę dziewczyny z mózgiem.

"Gdzie mój styl był niegrzeczny i niedojrzały?"
Ochłoń. Potem poczytaj jeszcze raz swoje wypowiedzi. Nie tylko w tym topicu.

"U Ciebie to widać w formie "panie recenzent", która jest jak z ust rolnika wyjęta."
Nie jestem dentystą by grzebać ludziom w ustach.
Lubię stosować różne formy wypowiedzi. Niech podpowiedzią będzie, że staram się dopasować do poziomu rozmówcy. Łatwiej do niego dociera to co chcę powiedzieć. Tutaj też zadziałało.

"Ja najwyżej stawiam grywalność, choć w mojej definicji grywalnym systemem nie jest coś, co nie jest w najmniejszym stopniu oryginalne."
Tyle literek i tak mało sensownej treści.

"Aczkolwiek przy ocenie staram się kierować innymi, bardziej nieco obiektywnymi kryteriami."
Czyli ?

"Oceniam po prostu "miodność" dla poszczególnych typów odbiorców."
Oczywiście obiektywnie ?
Ktoś jak pamiętam strasznie ujadał na wartościowanie w wypowiedziach.
Czyli w nowomowie pja to ocena =/= wartościowanie ?

Następna runda ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 09:41, 15 01 2007
Virus
zerkający na systemy

 
Dołączył: 11 Cze 2006
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





hehe, ot wesoła sprawa tak z rana w poniedziałek Smile. Wesoło się czyta toto, Polaków rozmowy. Wtrącac się nie wypada, ale zauważe cicho, że rozumiem o co chodzi tomakonowi, odrobina mniej "trudnych słów" i wydumanych tekstów wszystkim ułatwiła by życie (jestem stary i zdań: "Ja najwyżej stawiam grywalność, choć w mojej definicji grywalnym systemem nie jest coś, co nie jest w najmniejszym stopniu oryginalne." po prostu nie ogarniam Razz )

Czekam na kolejną rundę, a spytam gwoli formalności... doping jest dozwolony? czy dążymy do wyciszenia konfliktu?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 13:39, 15 01 2007
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Virus napisał:
Czekam na kolejną rundę, a spytam gwoli formalności... doping jest dozwolony? czy dążymy do wyciszenia konfliktu?


To drugie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 11:12, 16 01 2007
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Ja już swoje napisałem i nie ma powodu, żebym kontynuował. Nie wiem po co Magnes przeniósł, skoro tamten temat zamknął, ale to jego decyzja.

Tomakon, uważam się po prostu za dyskutanta chamskiego i wykorzystującego niemiłe zwroty słowne vide "panie recenzent". To, że czasm zapląćzę się w wywodzie na prawdę o niczym nie świadczy. A moje czepianie się błędów ortograficznych to moja sprawa i regulaminu forum.

Mojego sposobu oceniania nie możesz się czepiać.

Cytat:
"Oceniam po prostu "miodność" dla poszczególnych typów odbiorców."
Oczywiście obiektywnie ?

Oczywiście staram się obiektywnie. I jest to na pewno bardziej obiektywne niż proste "łe, z dupy gra". Tak mi się wydaje.

Cytat:
"Idąc dalej - co wiesz, z ciekawości pytam, o moim rozwoju fizjologicznym?"
Prosta odpowiedź - wiele lat edukacji na kierunkach biologicznych. Czy może nie jesteś zbudowany z białka i nauka jest w Twoim przypadku bezsilna ? To by wiele tłumaczyło.

Dalej nie uzyskałem satysfakcjonującej odpowiedzi. Cóż, rozbiłem się po prostu o prymitywny dowcip.

Cytat:
"To, że powołuję się na ja-prozac'a to chyba nic złego."
Ty się nie powołujesz tylko czynisz z ja-prozaca swoją tubę, a raczej próbujesz to robić. Może to tylko nieszczęśliwy dobór słów, ale wobec kogoś kto wyzywa innych od analfabetów i ogólnie uważa się za człowieka słowa mam wyższe wymagania.

A jeśli uznaję jego autorytet w niektórych dziedzinach i podpisuję się pod jego poglądami, które starannie wpaja mi w prywatnych rozmowach, to dalej nie wolno mi go popierać w dyskusjach?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 11:21, 16 01 2007
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





beacon napisał:
Ja już swoje napisałem i nie ma powodu, żebym kontynuował. Nie wiem po co Magnes przeniósł, skoro tamten temat zamknął, ale to jego decyzja.


Zamknąłem tamten temat ze względu na sugestie, że temat się wyczerpał, a sugestie te pojawiły się dopiero jak już podzieliłem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 15:21, 16 01 2007
Tomakon Inc.
degustator autorek

 
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: www.moorhold.net





"Ja już swoje napisałem i nie ma powodu, żebym kontynuował."
... dlatego napiszę.

"Tomakon, uważam się po prostu za dyskutanta chamskiego"
Tu się zgodzę Wink

"To, że czasm zapląćzę się w wywodzie na prawdę o niczym nie świadczy."
Nie, ale powoduje, że czasem nie można się porozumieć. Zobacz drugi cytat z tego postu - błąd jeden literki i jaka zmiana Wink

"A moje czepianie się błędów ortograficznych to moja sprawa i regulaminu forum. "
I także kultury osobistej, której braki mi zarzucasz.

"Mojego sposobu oceniania nie możesz się czepiać."
Dlaczego ?

"Dalej nie uzyskałem satysfakcjonującej odpowiedzi. Cóż, rozbiłem się po prostu o prymitywny dowcip. "
Cóż mogę wiedzieć o rozwoju fizjologicznym homo sapiens ? Mnóstwo. Na pewno mniej niż pediatra ale i tak wystarczy. Udzielam wyłącznie płatnych korepetycji.

"A jeśli uznaję jego autorytet w niektórych dziedzinach i podpisuję się pod jego poglądami, które starannie wpaja mi w prywatnych rozmowach, to dalej nie wolno mi go popierać w dyskusjach?"
Dalej nie rozumiesz.
Nie chodziło o to, że popierasz Ja-prozaca. Chodziło w tym konkretnym przypadku o sposób w jaki to zrobiłeś. Przeczytaj, przemyśl nieco i będziesz wiedział dlaczego mnie tak to ubawiło.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 22:58, 16 01 2007
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Wpadłem na forum, miałem tylko chwilę, to się podpisałem i nie rozwodziłem. Co w tym złego?

A literówka faktycznie, zabawna, ale mam nadzieję, że zdołałeś uchwycić sens zamierzony.

Co jest niekulturalnego w zmuszaniu forumowiczów do pisania po polsku, zgodnie z polską ortografią? Nie podoba mi się (podobnie jak wielu użytkownikom) to, że Polacy coraz mniej składnie i z większą ilością ortograficznych i interpunkcyjnych błędów się wysławiają. Więc to atakuję i staram się choć na tak wąskim podwórku, jakim jest to forum, wyplenić stopniowy spadek języka pisanego.

Twoich dowcipów dotyczących mojego rozwoju fizjologicznym w dalszym ciągu nie rozumiem. Ale niby jak mam zrozumieć - młody jestem. I bez "wielu lat na kierunkach biologicznych".

Radzę zbastować trochę z chamstwem Twoich wypowiedzi. O ile w ostatniej udało Ci się nikogo nie urazić i nie zostawić zbyt wielu zahaczek do kłótni, to wcześniej nie starałeś się trzymać tej zasady.

Cytat:
"Mojego sposobu oceniania nie możesz się czepiać."
Dlaczego ?

Bo kryteria te są moją osobistą sprawą, nie publikuję swoich recenzji w komercyjnym magazynie, za który płaciłbyś oczekując dobrych tekstów. Jestem amatorem, który lubi czasem pobawić się w quasi-dziennikarstwo i mogę sobie przykładać taką skalę, jaką chcę i nie zmuszam Cię do lektury. A nawet gdyby - uważam, że moje kryteria są ok i dopóki nie przekonasz mnie, że jest inaczej, tak długo ich nie zmienię.

Z wiązanką serdecznych pozdrowień, obok podpisany.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 08:19, 17 01 2007
Tomakon Inc.
degustator autorek

 
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: www.moorhold.net





"Wpadłem na forum, miałem tylko chwilę, to się podpisałem i nie rozwodziłem. Co w tym złego?"
A ja pisałem, że to coś złego ? Czy to Twoje odczucie ?

"A literówka faktycznie, zabawna, ale mam nadzieję, że zdołałeś uchwycić sens zamierzony. "
Bez trudu. Cóż, dzisiaj taka moda - uważam, że niech "se" ludzie piszą jak "se" chcą. Ale niech innym nie wyrzucają takiego zachowania jako wykroczenie. Z pewnej znanej książki - "kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem", albo jeśli nie kojarzysz to przypomnij sobie o "źdźble w oku bliźniego".

"Co jest niekulturalnego w zmuszaniu forumowiczów do pisania po polsku, zgodnie z polską ortografią? Nie podoba mi się (podobnie jak wielu użytkownikom) to, że Polacy coraz mniej składnie i z większą ilością ortograficznych i interpunkcyjnych błędów się wysławiają. Więc to atakuję i staram się choć na tak wąskim podwórku, jakim jest to forum, wyplenić stopniowy spadek języka pisanego."
Od zmuszania do ortografii jest pani od polskiego ale skoro chcesz hobbistycznie się tym zajmować, Twoja sprawa. Nie zwalnia Cię to jednak od pewnej kultury, zwłaszcza, że jako admin jesteś gospodarzem tego forum. Ja jestem staroświecki i prawo gościnności to dla mnie istotna sprawa. O ile chamstwo między użyszkodnikami toleruję (Very Happy) to nie cierpię buractwa wśród "kolorowoksywych".

"Twoich dowcipów dotyczących mojego rozwoju fizjologicznym w dalszym ciągu nie rozumiem. Ale niby jak mam zrozumieć - młody jestem. I bez "wielu lat na kierunkach biologicznych"."
To nie ja wypytuję co wiesz na temat fizjologii. Zauważ. Przemyśl.

"Radzę zbastować trochę z chamstwem Twoich wypowiedzi. O ile w ostatniej udało Ci się nikogo nie urazić i nie zostawić zbyt wielu zahaczek do kłótni, to wcześniej nie starałeś się trzymać tej zasady"
Dziękuję za radę, ale poradzę sobie bez niej. Ten topic został wydzielony dla nas by kłótnia odbywała się bez angażowania niezainteresowanych i nie kolidowała z normalnymi tematami. Skoro dyskusja (sic) odbywa się między nami dwoma to jak mogłem urazić kogoś innego ?
Udało mi się ? Dobre sobie. Zrezygnowałem z ostrego tonu bo nudzi mnie mecz do jednej bramki.

"Bo kryteria te są moją osobistą sprawą, nie publikuję swoich recenzji w komercyjnym magazynie, za który płaciłbyś oczekując dobrych tekstów. Jestem amatorem, który lubi czasem pobawić się w quasi-dziennikarstwo i mogę sobie przykładać taką skalę, jaką chcę i nie zmuszam Cię do lektury. A nawet gdyby - uważam, że moje kryteria są ok i dopóki nie przekonasz mnie, że jest inaczej, tak długo ich nie zmienię. "
No i dobrze. Tego się trzymaj. Tylko nie rób wyrzutów np. Forienowi próbując wartościować jego sposób oceniania. Zbastuj z hipokryzją, łyknij pigułkę (albo lepiej dwie) kultury i będzie ok.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 13:12, 17 01 2007
lucek
chodzący wśród autorek

 
Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Z macicy kocicy





Tomakon Inc. napisał:

Bez trudu. Cóż, dzisiaj taka moda - uważam, że niech "se" ludzie piszą jak "se" chcą. Ale niech innym nie wyrzucają takiego zachowania jako wykroczenie. Z pewnej znanej książki - "kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem", albo jeśli nie kojarzysz to przypomnij sobie o "źdźble w oku bliźniego".


Pierwszą oznaką zbydlęcenia umysłu jest zbydlęcenie języka. Polecam esej Miłosza "Zniewolony umysł". Odwrotnie, jeśli zachowa się w języku piękno, czystość i elegancję, jest spora szansa, że i umysł się poprawi.


Tomakon Inc. napisał:

Od zmuszania do ortografii jest pani od polskiego


A może być pan od polskiego? Jeśli tak, to pisz poprawnie. Ta sama uprzejma prośba do wszystkich, którzy tego nie robią - czy to z lenistwa, czy z dysfunkcji mózgu.


Tomakon Inc. napisał:

"Bo kryteria te są moją osobistą sprawą, nie publikuję swoich recenzji w komercyjnym magazynie, za który płaciłbyś oczekując dobrych tekstów. Jestem amatorem, który lubi czasem pobawić się w quasi-dziennikarstwo i mogę sobie przykładać taką skalę, jaką chcę i nie zmuszam Cię do lektury. A nawet gdyby - uważam, że moje kryteria są ok i dopóki nie przekonasz mnie, że jest inaczej, tak długo ich nie zmienię. "
No i dobrze. Tego się trzymaj. Tylko nie rób wyrzutów np. Forienowi próbując wartościować jego sposób oceniania. Zbastuj z hipokryzją, łyknij pigułkę (albo lepiej dwie) kultury i będzie ok.


Pomijasz tu, zdaje się, wagę poszczególnych recenzji. Niektóre kryteria oceniania mogą być wzięte z kosmosu i nic nie wnosić do merytorycznej dyskusji o tekście. Bo jeśli założę sobię, że tekst oceniam pod kątem częstotliwości wystąpienia literki "a" to moja recenzja pozostanie wartościowa tylko i wyłącznie dla mnie. I wówczas, korzystając ze wspólnych i uzgodnionych zasad (np. reguły Nibykonkursu odnoszące się do recenzji) oraz pewnego domniemania dobrej woli należy krytycznie odnieść się do niefunkcjonalnej recenzji - choćby poprzez wartościowanie cudzego systemu oceniania.


l.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 23:20, 17 01 2007
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





@Tomakon

Forien nie przedstawił kryteriów oceny, tylko truizmy. Zauważyłem to i wytknąłem i stąd wziął się nasz spór, Tomakon. Nie z tego, że zaatakowałem jego kryteria, ale że napisał coś oczywistego, co nie wnosi niczego do dyskusji.

Moja pomyłka nie wynikała z nieznajomości języka, albo kaleczenia go, ale z pośpiechu. To coś zupełnie innego. Czym innym jest "literówka", a czym innym "błąd ortograficzny". Mam nadzieję, że rozumiesz tę subtelną różnicę.

Moja krytyka metod Foriena, choć zagmatwana i niejasna, była treściwa: pisał truizmy. Dlatego mu to wytknąłem. Nie dlatego, że uważam swoją metode za jedyną słuszną.

O co chodzi z fizjologią - dalej nie wiem, ale nie zgłębiajmy tego tematu. Nie doskoczyłem do Twojego poziomu humoru.

Moją kulturą się nie zajmuj, bo jest nieporównywalnie wyższa niż Twoja. Przynajmniej w moim odczuciu. Jeśli sprawi Ci to jakiś komfort, możesz pomijać moje posty w lekturze forum. Oszczędzę Ci w ten sposób nieprzyjemności z tego wynikających.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 10:45, 18 01 2007
Tomakon Inc.
degustator autorek

 
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: www.moorhold.net





@Lucek
"A może być pan od polskiego? Jeśli tak, to pisz poprawnie."
Dobrze, psze pana.

"Pomijasz tu, zdaje się, wagę poszczególnych recenzji. Niektóre kryteria oceniania mogą być wzięte z kosmosu i nic nie wnosić do merytorycznej dyskusji o tekście. Bo jeśli założę sobię, że tekst oceniam pod kątem częstotliwości wystąpienia literki "a" to moja recenzja pozostanie wartościowa tylko i wyłącznie dla mnie. I wówczas, korzystając ze wspólnych i uzgodnionych zasad (np. reguły Nibykonkursu odnoszące się do recenzji) oraz pewnego domniemania dobrej woli należy krytycznie odnieść się do niefunkcjonalnej recenzji - choćby poprzez wartościowanie cudzego systemu oceniania."
Nie zamierzam wpływać na niczyje kryteria recenzji (nawet te zaczerpnięte z kosmosu), ale jeśli odpowiedzią na truizmy są frazesy to ciśnienie mi się podnosi. Tylko i aż tyle.

@beacon
"Forien nie przedstawił kryteriów oceny, tylko truizmy. Zauważyłem to i wytknąłem i stąd wziął się nasz spór, Tomakon. Nie z tego, że zaatakowałem jego kryteria, ale że napisał coś oczywistego, co nie wnosi niczego do dyskusji."
Ostatnio miałem okazję poczytać Twoje truizmy i różnią się głównie tym, że Forien nie używa specyficznej nowomowy by dodać swoim zdaniom "klasy".
Nie mówię, że piszesz wyłącznie bzdety, ale może przyda się więcej wyrozumiałości dla młodszych kolegów "po fachu" ?

"Moja pomyłka nie wynikała z nieznajomości języka, albo kaleczenia go, ale z pośpiechu. To coś zupełnie innego. Czym innym jest "literówka", a czym innym "błąd ortograficzny". Mam nadzieję, że rozumiesz tę subtelną różnicę. "
Tak, można dostrzec, że starasz się pisać z poszanowaniem zasad j. polskiego. Chwali się. Niemniej mimo tego potrafisz stworzyć poprawne zdanie ze śladowymi ilościami treści/sensu. Trzeba Cię długo męczyć aby osiągnąć "Właśnie sobie uświadomiłem, że moja słowa nieco rozjechały się z prawdą."
Mam nadzieję, że rozumiesz subtelną różnicę ?

"Moja krytyka metod Foriena, choć zagmatwana i niejasna, była treściwa: pisał truizmy. Dlatego mu to wytknąłem. Nie dlatego, że uważam swoją metode za jedyną słuszną."
Moja krytyka Twoich metod sprowadza się do tego: sam piszesz zestawy frazesów (nie raz i nie dwa), ale w innych "truistów" ciskasz kamieniami właśnie za produkcję banału.

"O co chodzi z fizjologią - dalej nie wiem, ale nie zgłębiajmy tego tematu. Nie doskoczyłem do Twojego poziomu humoru. "
Ja nadal nie wiem po co zadawałeś mi pytanie o poziom wiedzy w zakresie funkcjonowania organizmów (fizjologia).
Poczucie humoru rozwija się z wiekiem, jeszcze nic straconego. Ale musisz trenować.

"Moją kulturą się nie zajmuj, bo jest nieporównywalnie wyższa niż Twoja. Przynajmniej w moim odczuciu."
Wiesz jak to bywa z odczuciami - pani Krawczyk odczuwała, że ojcem jej dziecka jest niejaki Łyżwiński. Dopiero badania pokazują jak dalece odbiegają odczucia od rzeczywistości.

"Jeśli sprawi Ci to jakiś komfort, możesz pomijać moje posty w lekturze forum. Oszczędzę Ci w ten sposób nieprzyjemności z tego wynikających."
Co za wypowiedź. Całkowity brak sensu przy jednoczesnym braku ortów czy literówek. Znowu zasłonisz się brakiem czasu ?
Wolę ludzi, którzy robią błędy ale potrafią się porozumieć (poprawnie wysłowić) niż posiadających przeciwnie skierowane umiejętności.
Jeśli już to "oszczędzisz sobie" albo musisz zmienić 1 zdanie. Zresztą zapytaj polonistki/polonisty jeśli mi nie wierzysz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 11:14, 18 01 2007
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Wytrzymali jesteście. Naprawdę chcecie to kontynuować (w nieskończoność, bo przecież musicie mieć ostatnie zdanie...)?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 16:57, 18 01 2007
Szabel
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 1316
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/3





Ja bym był za wyborem przez forumowiczów "sędziego" który będzie mediował między nimi.

PS. Wróciłem!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
[OT] Taka sobie kłótnia
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Hydepark
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin