autorskie.wieza.org

Ethel · zerkający na systemy

Witam, tutaj chciałbym dowiedzieć się jak wygląa typowa sesja RPG Smile

A więc zadam zagadnienia, prosiłbym o wytłumaczenie jak to wygląda na sesji itp.
1. Bitwa z jednym lub więcej potworem
2. Co robi GM gdy nie ma bitwy
3. Co robią gracze gdy niema bitwy
4. Ogolnie jak wygląda scenografia sesji (w jakich warunkach robi sie sesje itd)

beacon · Administratore

łoj łoj łoj... chyba trzeba wszystko wylozyc od poczatku...

1. Gra rpg to nie same bitwy. Walka jest jedynie smaczkiem.
2. Generalnie chodzi w RPG o wcielenie się w postać, fajnie tez przeżyć nią jakąś przygodę. Ale przygoda nie oznacza jedynie tyle, co walka! Fajne są zagadki, śledztwa, tego typu bajery.
3. MG prowadzi w zależności od systemu/konwencji. Zmienia sposób narracji, oraz scenariusz. Ja siepię aktualnie w Warhammera 2 ed. Tam jest to dark fantasy, czyli dosć ponury, przygnębiający świat (gwoli ścisłości zniszczony przez najazdy chaosu).
4. Jak Ty chcesz robić system rpg myśląć, że polegają one jedynie na walce?? No i pytanie "Co gracze (i MG) robią między bitwami" to gleba totalna. Poszukam Ci gdzieś artykułu z serii "Co to RPG?".

revolver · degustator autorek

To wszystko ściema...

1.Jak wyłazi w lochu potwór to to się go tłuczę tym co ma się najcięższego pod ręką (toporem,kataputlą,czarem) i obserwuje się efekt:

a)jeśli efekt jest czynność się powtarza
b)jeśli efektu nie ma oddala się kłusem w tym samym kierunku (lecz z przeciwnym wektorem) co potwór.

2.Gdy nie ma bitwy GM przegląda nerwowo swoje notatki ze szczególnym uwzględnieniem bestiariusza...i się skubaniec uśmiecha perfidnie przy każdej przewróconej stronie!

3.Gdy nie ma bitwy gracze czytają gazety,palą fajki,żrą chipsy,opowiadają stare dowcipy,rozlewają Cole oraz dokonują nieautoryzowanych zmian na kartach postaci.

4.Sesję robi się w studio...modelka powinna się rozebrać i odpowiednio zareagować na rozmiary "obiektywu"....co?
A...inną sesje?
Erpe-co?
A to gdzie się da!
Najlepiej na tylnym siedzeniu Neoplanu albo na nudnym wykładzie w ostatnim rzędzie auli...LARPY (erpegie na żywo) najlepiej wychodzą w dużych centrach handlowych-wtedy mamy gwarancje na duże ilości żywiołowo reagujących NPC oraz spory bestiariusz w postaci ochroniarzy lub straży miejskiej....

No...teraz juz znasz podstawy Twisted Evil

Craven · większy pożeracz systemów

Powyżej mamy przykład kontrastu między teorią i praktyką Wink

LOL

beacon · Administratore

Jezu! Jeszcze zrazicie młodego rpg-owca Razz

. Proszę o powagę, mamy tu krytyczny przypadek dedekowca! (oczywiście ironia z tym, ze dnd to tylko siepanina; nie chcę kolejnej debaty...).

Ethel · zerkający na systemy

Dostałem takiego linka:
[link widoczny dla zalogowanych]

Hmm ... już co nieco rozumiem, zbieram grupe początkujących i chce zrobić z początkującymi sesje Smile

Narazie online żeby troche nabrać pojęcia jak sesja wygląda, jak troche sie "podszkole" to mam zamiar zacząć grać na rl.

Co do pytań - co robimy gdy sie nie bijemy ... zadałem je bo niewiedziałem co sie robi ... teraz już wiem mniejwięcej co sie robi, jako MG wiem że mam wymyślać ciekawą fabułe opierającą się na realistycznym życiu a nie tylko bijatyka ... mam zamiar kierować się systemem do którego link podałęm troche wyżej + troche wlasnych przeróbek. Co sądzicie o tych planach i wogóle o tym co napisałem Razz

Co do zrażenia mnie do RPG - bardzo wątpliwe ... jak sie upre to tak łatwo nie popuszcze - a upieram sie można rzec od kilku już lat :]

Craven · większy pożeracz systemów

Online - to nie będzie wyglądało jak prawdziwa sesja...

Ethel · zerkający na systemy

Zdaje sobie z tego sprawe ... ale czy zaczynając od sesji online nabiore troche doświadczenia i czy potem moja pierwsza sesja rl będzie wyglądała lepiej niż wyglądała by bez doświadczenia zebranego przez gre online

beacon · Administratore

Sugerowałbym poproszenie kogoś, kto ma pojęcie o rpg o poprowadzenie chocby jednej, krótkiej sesji, żebyście skumali o co w tym chodzi. Pamiętajcie, nie odbiegajcie od przygody. Bez dowcipów i opowieści poza grą w trakcie sesji... taka moja rada.

Aha, może lepiej posłuż się gotowym scenariuszem z internetu...

Craven · większy pożeracz systemów

Też bym to doradzał - po prostu ktoś kto grywał w RPGi wskaże wiele oczywistych rzeczy i torów myślenia, na które być może sami nigdy byście nie wpadli.

Ethel · zerkający na systemy

Ok, być może umówie sie z kumplem i "zagramy" króciutką sesje z jednoosobową drużyną, po to żebym załapał o co chodzi ... a co do scenariusza - skąd można ściągnąć ? I dlaczego polecasz gotowca :] Ja potrafie sie takimi rzeczami bawić Razz

(tworzenie)

Zuhar · większy pożeracz systemów

Gotowiec, żeby zobaczyć jak wygląda sensownie napisany scenariusz. Jak zaczynałem z RPG poprowadziłęm najpierw dwie mini przygody-gotowce, a potem od razu własną. W gruncie rzeczy była to porażka. Po drugie w gotowcu będziesz miał rozpisane wszystkie potrzebne rzeczy. Własnych się jeszcze natworzysz.

Magnes · ciągle nie ma czasu

Ja prowadziłem tylko jednego gotowca - tego z podręcznika do WFRP. Tak fatalnie mi szło (wcześniej scenariusza nie przeczytałem i zostałem załatwiony, bo był niewielki błąd w mapce i nie wiedziałem co zrobić, hehe), że w połowie zamieniłem się z kumplem miejscami. Do dzisiaj mamy ubaw jak sobie przypomnimy. Smile

Drugi scenariusz prowadziłem już własny i chociaż było liniowo to bólu, to było już ciekawiej. W sumie bardzo szybko przekonaliśmy się, że należymy do osób, którym mechanika - łagodnie mówiąc - zwisa i graliśmy na wymyślonych na szybko i rzadko używanych zasadach.
Gotowce nie zawsze są dobrym pomysłem, żeby zaczynać granie w RPG od nich. Smile

Ale można z nich zasięgnąć pomysł na fabułę.

Ethel · zerkający na systemy

Kumpel nauczył mnie tworzyć przygody w prosty schematyczny sposób:
1.Cel
2.Pytanie do celu i odpowiedź
3.Pytanie do odpowiedzi i odpowiedź
(i dalej powtarzają sie punkty 2 i 3 do wyczerpania pomysłów)
Przykład:
Odnaleść córke burmistrza
kto ją porwał ? Koboldy
gdzie ? do ruin świątyni
po co ? Na ofiare
dla kogo ? jakiegoś demona

i tak można bardzo długo :]

Zuhar · większy pożeracz systemów

Tylko nie wynika z tego nic poza rysem fabularnym. RPG to nie paragrafówka. Trzeba jeszcze sporo dorzucić.

Ale sam pomysł na tworzenie poprzez zadawanie coraz bardziej szczegółowych pytań jest dość dobry.