autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Gry -> Morfujący Morfeusze TM - co tam beacon namotał
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Morfujący Morfeusze TM - co tam beacon namotał
PostWysłany: 16:11, 20 09 2005
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





No więc tak...

Ogólnie
Gracz wciela się w postać naukowca, który poprzez swoje eksperymenty na zwierzętach doprowadził do wypadku, w którym jego DNA zmieszało się z DNA zwierzęcia. Wówczas to otrzymał moce związane z tym zwierzęciem. Teraz staje po stronie dobra, lub zła - jako heros.

Świat
Jako że grałem to podczas przesiadywania u babci w Kraśniku z moim kumplem to akcja działa się właśnie tam /takie miasto niedaleko Lublina/. Świat był nasz. Nawet prezydentem Lublina był pan Prószkowski! Zostawaliśmy członkami mafii, laliśmy dresy i takie tam różne. Nawet kiedyś agencję towarzyską rozkręciliśmy.

Postać
Oprócz tego, że postać jest naukowcem, warto wspomnieć, że ma różne formy. Człowiek, człowiekołak, zwierzołak i zwierzę. Różnią się one stopniem zezwierzęcenia. Generalnie wszystko wiąże się z tym jednym, wybranym typem zwierzęcia.

Mechanika
Takowej dotychczas nie było, ale mam zamiar takową dopasować. Choćby w Wieży Snów był pomysł na mechanikę opartą w niemal 100% o kość. Jedna cecha, parę skilli i traitów i orrra!

Generalnie trzeba pamiętać, że to gra "z przymrużeniem oka".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Skleroza nie boli
PostWysłany: 22:19, 03 10 2005
Pablo
Gość

 





Nie no Becon zapomniales o najwazniejszym. Mianowicie to jest najbardziej expiarski system w jakim gralem. Zabawa z wymyslaniem jak mozna "usprawnic" postac byla swietna. Tworzenie sobie pancerzy [i to trzeba bylo wydawac expa na lewa strone i prawa ciala, nie ma tak dobrze ze pancerz to calosc] drewnianych, pozniej w chityne, zeby w koncu miec jako tako wytrzymala stal; czy hodowanie sztucznych skrzydel.

No po prostu system na dlugie wieczory, a jak jeszcze poumieszcza sie w nim jako "tych zlych" postaci z zycia wziete i nada im sie odpowiednie cechy to jest to beczka smiechu i kupa zabawy.
PostWysłany: 22:27, 03 10 2005
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Zgadzam się. Jaka zieja była z jednego kwiatka z sesji

Walka z Prószkowskim, prezydentem Lublina. Morfujący zaś pracują dla mafii. Prezydent zaczaił się w tzw. Astorii, budynek, którego okna wychodzą na jedną z bardziej uczęszczanych ulic - Aleje Racławickie. Bohaterowie po walce wyrzucają zmutowanego Prószkowskiego przez okno.
Gracz 1: Podchodzę do wybitego okna. Żyje?
MG: Nie wiesz, gdzieś uciekł.

No, może to nie śmieszne, ale mnie się podoba:P

Piszę to nie bez powodu. Jest to:
a) dowód, że da się grać w humorystyczne rpg
b) chęć ukazania, jak wygląda rozgrywka w MM TM.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Morfujący Morfeusze TM - co tam beacon namotał
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Gry
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin