autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Gry -> Na ratunek Marsowi! Idź do strony 1, 2  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Na ratunek Marsowi!
PostWysłany: 11:21, 10 12 2005
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





System ja-prozaca. Bardzo moim zdaniem udany. Dzisiaj gramy przez skype sesję testową.

Niewątpliwe zalety:
-dobrze utrzymana koncepcja pulp
-nowatorska mechanika (którą dzisiaj sprawdzimy w praniu)
-wbrew pozorom dość szczegółowo opisany świat

Wady:
-skład, ale treść równoważy formę
-brak ilustracji


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:00, 10 12 2005
Kot
zerkający na systemy

 
Dołączył: 27 Lis 2005
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: RKMF Progresor





Czekam na relację z playtestu - psy rpg czytałem kilka razy jako znakomitą rozrywkę.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:59, 10 12 2005
Kanji
chodzący wśród autorek

 
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole





moge posluchac sesji Smile nie bede sie odzywal jakby co to moj profil skype jest Kanji7777 mam go walczonego non stop


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 13:10, 11 12 2005
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Dobra, zagraliśmy. Czas na podzielenie się odczuciami:

Mechanika o dziwo (dla mnie) zaskoczyła całkiem pozytywnie. Nawet graczom, którzy nie mieli szczęścia wcześniej się z nią zapoznać jakoś dziwnie łatwo weszła i radzili sobie całkiem nieźle. Co się zaś tyczy klimatu pulpa, oraz generalnie świata - zdał egzamin. Prozaczek sprawił, że umówienie się na randkę z telefonistką było równie ważne, jak odkrycie spisku Marsjańskiego Ala, fajnie Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:46, 11 12 2005
Gość

 





Ostatnie informacje: sesja NRM! juz sie odbyla.

Pomimo poczatkowych klopotow ze zrozumieniem konwencji
i mechaniki(lezacych bardziej po stronie mg) gra toczyla sie calkiem
sprawnie.

Brali w niej udzial nastepujacy obroncy Marsa:

Paul Phoenix

Buntownik i wolny duch Marsa, w glebi serca serca szlachetny.

Styl: Nieokrzesany (x2)
Skutecznosc: Bojka, Kaskader
Szczescie: 1
Znak firmowy: Motocykl

Penny Blade

Niezalezna kobieta tak naprawde szukajaca silnego mezczyzny.

Styl: Wyemancypowana
Skutecznosc: Samodzielnosc (x2)
Szczescie: 3
Znak firmowy: Cygaro

Cornet Indy

Niezalezny archeolog prowadzacy czasami podejrzane interesy.

Styl: Renoma
Skutecznosc: Przetrwanie
Szczescie: 2
Znak firmowy: Spojrzenie (x2)

Kilka uwag: nie spodziewalem, ze kazdy bedzie bral znak firmowy,
ale widac, ze pomysl sie spodobal. Dodatkowo bylo dosyc malo
przerzutow. Pewnie z mojego nacisku na rzuty lub niecheci do
marnowania okazji. Albo sesja byla za krotka.

Przechodzimy do akcji. Wszyscy obroncy otrzymali sygnal pomocy
poprzez swoje nareczne komunikatory.

"S...O....S jestesmy w burzy piaskowej, za chwile zginiemy...
Obroncy Marsa.... pomozcie nam....hrrrzz"

Szlachetne postacie od razu ruszyly na ratunek. Phoenix kierowany
swoja gwaltowna natura od razu pojechal w burze piaskowa
widoczna na horyzoncie i kieowany intuicja szukal statku.
Odnalazl go pierwszy, ale burza piaskowa uszkodzila jego motocykl
i nie mogl wywiezc poszkodowanych. Tymczasem otworzyl wlaz
do rakiety i zobaczyl malego chlopca. Udzielajac mu pomocy
nie zauwazyl podlego gangstera mierzacego do niego z blastera.

"Gdzie do cholery jestem i gdzie jest Al?"

Wychrypial gangster. Reakcja Paula byla natychmiastowa i skuteczna.
Dwa szybkie, mocne ciosy powalily gangstera. W tym czasie do statku
dotarli Penny Blade, kierujaca sie wskazowkami innych kierowcow
lazikow marsjanskich i Cornet, dzwoniacy do centrali
i flirtujacy przy okazji z telefonistka, Linda.

Na pokladzie rakiety(wypozyczonej na Ziemii, jak sie okazalo) zastali
zastali ogluszonego pilota z zakrwawiona glowa, oszolomionego chlopca
Paula skuwajacego bandyte i zwiazana matke chlopca, a zone pilota.
Po krotkich ogledzinach silnika okazalo sie, ze rakieta jest iszkodzona
i moze wybuchnac! Czas ratowac ludzi!

Nie bylo to jednak latwe. Burze piaskowe przyciagaja gigantyczne,
marsjanskie robaki. Cala trojka musiala jakos sobie z nimi poradzic.
Cornet i Penny postanowili uciekac, Phoenix twardo zagral z nimi
w "tchorza" ryzykownie przejezdzajac im po ich oslizglych cialach.
Wtym czasie Penny i Cornet zgubili sie w burzy piaskowej i musieli
nadganiac Paula jazda wzdluz kopuly Tharsis.

Gdy dojechali do centrali Obroncow na 4 Poziomie tharsis, wiedzieli
juz kim sa biedny pilot i jego rodzina. To Ziemianie, ktorzy wygrali
w pracy samodzielna wycieczke na Marsa i tuz za Ksiezycem zostali
sterroryzowani przez bandyte uciekajacego przed prawem.

Bandyta zostal przesluchany przez Corneta, ktory dzieki temu umowil sie
na randke z Linda na dzisiejszy wieczor. Franz "Browning" poszukiwany
przez prawo na Ziemii mial sie spotkac w Tharsis z wyslanikami Ala
w podejrzanym barze dla przestepcow "Pieklo". Choc jak sie okazalo,
nie powiedzial dzielnym bohaterom wsystkiego. Phoenix tymczasem
zdobyl malego fana swojej osoby w osobie Billego, syna rodziny,
ktora uratowal i pokazywal mu zycie pod marsjanskia kopula.

Po krotkim namysle, wszyscy ustalili plan. Paul poda sie za
"Browninga" i skontaktuje z ludzmi Ala w barze. Penny i Cornet
beda go oslaniac. Jak pomysleli, tak zrobili. Pheonix zostal przyjety
wsrod przestepcow dosyc podejrzliwie i i w trakcie rozmowy
z niezidentyfikowanym mezczyzna zaskaoczony pytaniem o walizke
z "towarem". Zlapany bandyta nic o tym nie wspominal!

Cornet przypomnial sobie(za pozno!) o randce z Linda. Tylko dzieki
urokowi osobistemu jegoprzyszle kochanie nie zrobilo mu awantury
przez telefon w barze i nie zdradzilo krzyczac jego tozsamosci
jako Obroncy Marsa. Bedzie sie musial bardziej postarac, zeby odzyskac
uczucie Lindy. Phoenix w rozmowie zyskal czas do jutra na przyniesienie
walizki. Tylko dzieki jego intewencji przy wyjsciu z baru reszta Obroncow
uniknela bojki w podejrzanej spelunie.

Jakis czas pozniej postacie postanowily jeszcze dzisiaj zbadac wrak
rakiety. Tam wlasnie musi byc ukryta walizka! Na mie4jscu okazalo sie,
ze pojazd zostal juz rozebrany, a slady prowadza w strone kanalow
zamieszkanych przez Nowych Marsjan. Idac po nich dotarli do wejscia
do podziemnej marsjanskiej swiatyni i zostali otoczeni przez okolo 10
neotubylcow. Paul postanowil zaryzykowac probe zdobycia zaufania
plemienia i nie baczac na ryzyko przebiegl po dziesieciocentymetrowej
kladce do posagu, jak sie okazalo, ponurego bostwa Katapasu!

Niemalze zginal w trakcie tej proby, ale za to znalazl poszukiwana
walizke. Niestety, weze przy posagu nie polubily jego dzialan,
a szaleni wyznawcy krwawej bozka okrzykneli bohaterow zdrajcami
Marsa! Penny i Cornet dzielnie walcza potezna iloscia wrogow,
ale musieli wycofac sie w strone wyjscia i stracili jedyne zrodlo swiatla.
Tymczasem Paul uwieziony po drugiej stronie rozpadliny wewnatrz
swiatyni strzela do wyznawcow z blastera i odgania sie wezy!

CO SIE WYDARZY W NASTEPNYM ODCINKU!?

NAWET MG TEGO NIE WIE!

ja-prozac
PostWysłany: 15:57, 11 12 2005
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Hehe, cóż za zakończenie...

Aż żałuję, że nie przerzucałem podczas rozmowy z Lindą. Ale cóż.

Znak firmowy to naprawdę genialny pomysł. Każdy chce jakiś mieć. Bardzo fajne.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 17:20, 11 12 2005
Craven
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków





A o co chodzi ze znakiem? nie miałem okazji dokładnie się zapoznać z tekstem...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 17:35, 11 12 2005
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Można za 2 punkty tworzenia postaci (ma się ich łącznie 5) wykupić znak szczególny. Ma on głównie fabularne znaczenie, ale ponadto pozwala przerzucić DOWOLNĄ kostkę raz na sesję.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 17:42, 11 12 2005
Craven
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków





beacon napisał:
Można za 2 punkty tworzenia postaci (ma się ich łącznie 5) wykupić znak szczególny. Ma on głównie fabularne znaczenie, ale ponadto pozwala przerzucić DOWOLNĄ kostkę raz na sesję.


Kumam, taki quirk/zaleta.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 17:54, 11 12 2005
Kanji
chodzący wśród autorek

 
Dołączył: 30 Lis 2005
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opole





Jako oserwator daje systemowi 5 (szkolana skala )
Fajny Klimat , mechanika szybka plynna i dopasowana do swiata gry >
Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 18:03, 11 12 2005
Craven
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków





O to moze ja tez bym kiedys mogl posluchac? Chetnie bym zobaczył jak wyglada sesja przez skype...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 18:09, 11 12 2005
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





No to ciekawe co byś wystawił, jakbyśmy grali f-2-f, a nie przes skype! Łohoohooooo! A czy ten system kupilibyście w PDFie?? Oczywiście po rozbudowaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 18:13, 11 12 2005
Craven
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków





beacon napisał:
A czy ten system kupilibyście w PDFie?? Oczywiście po rozbudowaniu.


Musiałbym poczytać o nim Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 18:18, 11 12 2005
ja-prozac
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: constantine jeziorna





cos za duzo tych komplementow. bo sie zarumienie.
gra ma troche niedorobek. trzeba poprawic.
tak czy inaczej nastepna sesja w kolejna sobote.

ja-prozac


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 20:53, 26 02 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Krótki żart komiksowy dotyczący NRM!
Sory za jakość, ale wraz ze spaleniem się dysku spalił się soft do edycji grafiki...

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Na ratunek Marsowi!
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Gry
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  
Idź do strony 1, 2  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin