autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Warsztat -> Pendragon Noir (Tytuł roboczy) Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: 17:19, 17 11 2005
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Polecam serial Robin of Sherwood Smile. Tam ładnie prezentowano współegzystencję chrześcijaństwa i starej wiary (często niezbyt pokojową).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 11:18, 18 11 2005
berger
przybysz

 
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Revolver: Kacerzu jeden! Za manichejskie herezje w sredniowieczu bylbys ciagany przed trybunaly przez inkwizycje. Przeczytaj katolickie wyznanie wiary. Smile

Ale jak to wszystko rozwiazac "mechanicznie"? Chodzi mi o metafizyke i logike swiata gry. Sprawa nie jest tak prosta jak by sie z pozoru wydawala. Nie mozna raz przyjac ze istnieje jeden Bog, a pozniej, ze bogow jest wielu. Chcac nie chcac trzeba dokonac wyboru jednej wizji rzeczywistosci, zeby wykreowany swiat po prostu trzymal sie kupy. W przeciwnym razie bedzie on niespojny i nielogiczny. A nawet w fantastyce logika istniec musi. W przypadku uznania za podstawe chrzescijanskiej ontologii musielibysmy sprowadzic poganskie bostwa do rangi demonow odejmujac im w ten sposob potege i jakas tam moc sprawcza. Jesli zdecydujemy sie na politeizm zmienimy czesc zasad doktrynalnych wiary chrzescijanskiej przez co straci ona swoj unikalny charakter. Pozostaja rowniez pytania o istnienie niematerialnej duszy, czy generalnie swiata pozazmyslowego. Czy istnieje, na jakich zasadach i "gdzie". Kwestie te sa podstawowe dla opracowania zasad magii na przyklad - duchy, faeries, teleportacje, wskrzeszenia, przemiany w zwierzeta, zrodla mocy. Cholernie to wszystko skomplikowane. Ja osobiscie natknalem sie na mnostwo takich niescislosci w "ars magice" i przez kilka godzin potrafilem dyskutowac ze znajomymi o zasadzie dzialania jakiegos prostego czaru stworzonego spontanicznie w czasie gry.

Hmm. robin z sherwood byl dla mnie zawsze jedna z wielkich inspiracji i zadacydowal o wyborze przeze mnie zawodowej profesji. hehe. Moge sie nawet podzielic tlumaczeniami kilku odcinkow dokonanych kiedys tam:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 12:16, 18 11 2005
Erpegis
chodzący wśród autorek

 
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Dlaczego miałbym robić coś takiego? 80% ludzkości przechowywuje w umyśle sprzeczne idee. To nie jest system, który móglbym wydać, tylko prosty szkic.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 18:30, 18 11 2005
sil
degustator autorek

 
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Berger, po części masz rację. W wielu przypadkach prowadzącemu potrzebna jest w jakiejś strefie jasno wyłożona, obiektywna prawda.
Z drugiej strony - także w tym np. przypadku - nie sądzę, aby trzeba było ustaleć rzeczy o których piszesz. Wystarczy poprzestać na niższej, użytkowej, warstwie, typu: czy istnieją chrześcijańskie cuda, czy istnieją pogańskie cuda, od kogo pochodzi, i czy działa magia. Jak "czary" chrześcijańskie i pogańskie wpływają wzajemnie na siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 18:54, 18 11 2005
revolver
degustator autorek

 
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn





berger napisał:
Przeczytaj katolickie wyznanie wiary. Smile


Przeczytałem i...?

Przecież nawet w Biblii stoi czarno na białym, że wrogiem Boga i wszystkich ludzi jest upadły anioł Lucyfer. Więc?

Wszystkie wielkie religie monoteistyczne u swej podstawy mają dualizm swiata.
Dualizm to jedna z najstarszych i najbardziej prymitywnych teorii teologicznych, charakterystycznych głównie (choć nie tylko!) dla świata zachodniego.
Mamy: dobro przeciw złu, cielesność przeciw duchowości (co w antyku było nie do pomyslenia...) Exclamation

Zwróć uwagę że w religiach politeistycznych wygląda to juz nieco inaczej a przecież tzw.Stara Wiara to był politeizm (a właściwie zbiór legend i mitów podobnych pewnie do mitów greckich i rzymskich - mało informacji na ten temat).

Religie monoteistyczne zyskały na popularności głównie ze względów polityczno-społecznych. Sami władcy zaczeli je wspierać w pewnym momencie gdyż:

1.Władca utożsamiany był z pomazańcem JEDYNEGO WŁAŚCIWEGO BOGA (a nie jakichś pomniejszych bóstw) więc należała mu się cześć i szacunek. Tym samym władca stawał się "nadczłowiekiem".

2.Łatwiej rządzić państwem typu: jeden naród, jednen wódz, jeden Bóg - niż garstką skłuconych między sobą kultów z różnymi przywódcami religijnymi knującymi bez przerwy intrygi.

Jedynie państwa słabe u schyłku swej świetności starały się kultywować stare tradycje aby dodać sobie blasku minioną chwałą...
Władcy takich sypiących się krajów odwoływali się głównie do obrony tradycji, choć z reguły chodziło o zachowanie pozycji społecznej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 19:02, 18 11 2005
ja-prozac
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: constantine jeziorna





wciaz czekam na rozwiniecie elementu noir z tytulu. na razie sa tylko
motywy sredniowiecza i wciaz zahaczamy o dark fantasy.

mi sie marzy spojrzenie z punktu widzenia klasycznego czarnego kryminalu
lub chociaz filmow noir na sredniowiecze. mniej dbac o oddanie epoki,
a starac sie oddac nastroj i problematyke noir. to pewnie tylko ja.

ja-prozac


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 19:16, 18 11 2005
revolver
degustator autorek

 
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn





Hmm...coś jak "Imie Róży", tak?
Trudne...bardzo trudne...
...co nie znaczy, że nie do zrobienia...Very Happy

Pasowałoby mi wówczas jednoznaczne określenie "Starej Wiary" jako obcej i przerażającej.
Pełnej tajemniczych i obrzydliwych obrzędów...
Chrześcijaństwo (dla odmiany Twisted Evil) powinno być wówczas odpowiednio surowe i posępne...

Mało ludzi...cała cywilizacja skupiona wokół klasztorów i warowni.
Zimna, wietrzna i nieprzyjazna kraina, nękana najazdami Wikingów, Normanów, Gotów (?) i innch prymitywnych nacji... (troszke pomieszałem epoki ale co tam!)
Do tego rozmaite plagi, robactwo, zarazy, dziwne zniknięcia ludzi w lesie...
Raczej mało stworzeń nadnaturalnych. Życie w tym świecie jest wystarczająco paskudne...

A w dodatku w lesie Sherwood żyje banda szalonych, oprawców pijących ludzką krew podczas ceremoni oddawania czci swemu leśnemu Diabłu!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 20:29, 18 11 2005
Erpegis
chodzący wśród autorek

 
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





ja-prozac: Dla mnie noir to właśnie diament pływający w gównie. Samotny detektyw, który mowi że mu na niczym nie zależy, ale mimo wszystko coś robi, nie weźmie łapówki od gangstera. Nienawidzę dark fantasy. A w kryminałach jest mimo wszystko więcej optymizmu.

Dlaczego w ogóle miałbym się znastanawiać nad religią? To nie jest gra o religii. Co ma wyznanie wiary do rzeczy? Przyjmuję deafultowo nieco zirlandyzowane chrześcijaństwo jako 'dobro', kulty demonów jako 'złe', a magię faerie jako coś pomiędzy. Zgodnie zresztą z mitami celtyckimi, które miały właśnie takie pojęcie o świecie.

Pomieszanie epok nie jest niczym dziwnym, nie takie rzeczy odchodziły w eposach. Ludzie pisali że Karol Wielki był wnukiem Juliusza Cezara.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 21:12, 18 11 2005
ja-prozac
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 22 Sie 2005
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: constantine jeziorna





rzecz w tym detektyw detektywowi nierowny. jesli spojrzec na klasycznych
czarnego kryminalu, to w zasadzie tylko marlowe jest typowym rycerzem
w mrocznych czasach. co fajnie jest pokazane w pozniejszych powiesciach chandlera("dlugie pozegnanie" juz szczegolnie, chociaz "zegnaj laleczko" tez sie lape). znowu hammettowscy detektywi czesto stosowali metody czysto
gangsterskie lub dorabiali fakty do teorii(krawawe zniwo, papierowy czlowiek, kilka opowiadan). juz nie byli tacy szlachetni jak marlowe.

pomijam tu sytuacje w rodzaju hard boiled detectives. ci kolesie mieli
moralnosc na niewielkim poziome i byli glownie bohaterami akcji
w prochowcach.

nie zapominaj o filmach noir, ktore pokazywaly ludzi tkwiacych po uszy
w gowne, glownie z powodu wlasnych slabosci.

moralnosc i nadzieja w takim swiecie byla skarbem(chinatown na ten
przyklad, nie dalo sie nikogo uratowac)

ogolnie czekam z zaciekawieniem na wyniki.

ja-prozac


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 22:49, 18 11 2005
berger
przybysz

 
Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





Erpegis: Spoko. Traktuj moje posty jako watki dyskusji. Ja pisze o problemach, ktore mnie nurtuja, z ktorymi spotkalem sie wczesniej i z ktorymi chcialbym sobie poradzic tworzac wlasny projekt. Wydaje mi sie, ze rozmowa o tym moze przydac sie rowniez tobie przy realizacji twojego pomyslu.

Revolver: Ortodoksyjne chrzescijanstwo nigdy nie traktowalo Szatana jako antytezy i rownorzednego przeciwnika Boga. Takie podejscie reprezentowala wiekszosc sredniowiecznych ruchow heretyckich wywodzacych sie z antycznego wlasnie zaratustrianizmu badz manicheizmu.

Hmmm. Uwazam ze, magia i religia w temacie arturianskim nawet noir powinny odgrywac ogromna role. Taka przynajmniej range posiadaly w klasycznych oryginalach i mogloby to znalezc odzwierciedlenie w projekcie Erpegisa. Spisze wlasne pomysly jako czesc mojego wynalazku, udostepnie pliki i otworze nowy topic zapraszajac wszystkich do dyskusji. Koniec tematu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 23:38, 18 11 2005
sil
degustator autorek

 
Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





revolver: to co opisujesz to prawie czysty Monastyr.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Re: Pendragon Noir (Tytuł roboczy)
PostWysłany: 12:26, 22 11 2005
Yubi
zerkający na systemy

 
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





Późno się odzywam, ale nie cierpię raczej na nadmiar czasu...

Pomysł bardzo fajny. Jak zacząłem zastanawiać się nad takimi postaciami i przymierzać je do znanych mi graczy, wyszło mi, że bohaterowie nie będą stabilni. Będą się w miarę czasu kierować w stronę bohaterstwa lub cynizmu. I fajnie ująłeś to w mechanice Smile

Pytania:

Czy suma Nadziei i Cynizmu jest stała? Czy można mieć jednocześnie wysokie oba współczynniki? IMO stała suma byłaby fajna - jeśli jesteś cyniczny, to nie idziesz za zewem serca. Jeśli łatwo dajesz się unieść emocjom, rozumne argumenty raczej do ciebie nie trafią.

Jak fantastyczny będzie ten świat? Czy smoki, olbrzymy i fey czaić się będą w każdym zagajniku (no, przesadzam trochę), czy raczej istnieć tylko w opowieściach, które dzieją się zawsze "za górą, za rzeką"? W tym drugim przypadku bohaterowie będą musieli borykać się głównie z ludzką podłością i żerowaniem na królestwie Lata, nadnaturalne sprawy spotykać raz na jakiś czas. Ja osobiście wolałbym więcej fantastyczności (ale też nie w aż tak przegiętym stopniu, jak opisywałem Smile ).

Yubi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 12:54, 22 11 2005
Erpegis
chodzący wśród autorek

 
Dołączył: 02 Lis 2005
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3





O dziękuję.
Tak, założenie jest właśnie takie, że suma jest stała, i w zależności od czynów na sesji przewaga jednego współczynnika może pogrążyć bohatera.
Gierka będzie fantastyczna - chyba. ważniejsi jednak będą ludzie niż sprawy nadnaturalne. Na razie mam też pomysł na czarnoksiężników...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 13:38, 22 11 2005
Yubi
zerkający na systemy

 
Dołączył: 26 Paź 2005
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





Erpegis napisał:
O dziękuję.
Tak, założenie jest właśnie takie, że suma jest stała, i w zależności od czynów na sesji przewaga jednego współczynnika może pogrążyć bohatera.


A właśnie - w jaki sposób? Czy dobrze kombinuję widząc po jednej stronie skali frajera wykorzystywanego przez wszystkich a po drugiej: zimnego drania?

Yubi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 18:17, 22 11 2005
revolver
degustator autorek

 
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Olsztyn





sil napisał:
revolver: to co opisujesz to prawie czysty Monastyr.


Eeee...możliwe..
Nie grałem w "Monastyr" więc nie wiem.
Skoro tak twirdzisz - to pewnie masz rację...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pendragon Noir (Tytuł roboczy)
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Warsztat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 3  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin