Kutak |
zerkający na systemy |
|
|
Dołączył: 30 Wrz 2005 |
Posty: 29 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Novaraxis... |
|
|
|
|
|
|
Cytat: | Po kolonizacji Marsa wędrówka dalej była już tylko kwestią czasu. Cały układ słoneczny- odpowiednio przystosowany do życia- był zaludniony już w 2034, czyli w cztery lata po podboju Marsa. Ale ludzkości ciągle było mało- polecieli, więc daleko, w kierunku podejrzanej planety widzianej z Plutona- a raczej układu trzech z nich, ułożonych w idealny trójkąt, z powoli gasnącą gwiazdą w środku. Johny Aurora, znany Gwiezdny Kowboj, wysłany w ramach kary za rozbój w kasynie na Wenus do zbadania tajemniczego sektora zwanego wtedy G-76, dotarł tam w roku 2038 po prawie 3 miesiącach lotu.
Już po 10 latach od tego wydarzenia trzy wielkie planety- Athen, Planos i Dermet, kilka pomniejszych i sławna już w całym wszechświecie gasnąca gwiazda Aurora, która- podobnie jak cały układ- zawdzięcza swą nazwę nazwisku znanego już nawet przez małe dzieci odkrywcy- stały się prawdziwymi symbolami popkultury. Każda planeta ma w sobie coś wyjątkowego- pełna biurokracji i slumsów Athen, Planos, czyli pełna farm (niekoniecznie legalnych) fabryka żywności dla Trójkąta i Dermet, zaatakowana trzy lata temu przez Retarian, zdezelowana i pełna ruin planeta pełna kopalń i złomowisk planeta.
Ten pozornie niewielki układ znajduje się na tyle daleko od Układu Słonecznego (blisko dwa miesiące lotu powolnymi statkami, trzy dni najlepszymi myśliwcami i okres, w jakim z teleportera wydobędzie się „bzzyt”, gdy używasz tego urządzenia) by móc żyć własnym życiem, a pomaga mu w tym wręcz niewiarygodna ilość sensacji i afer, ciekawych ludzi i naprawdę dziwnych wydarzeń.
Stamtąd właśnie wywodzą się najwspanialsi i najpopularniejsi reporterzy- chociażby William T. Shelner, właściciel Witaj Athen, najpopularniejszej stacji w całej galaktyce. Na każdej planecie znajdziecie setki tzw. NewsPointów, miejsc gdzie wygłodniali nowych zleceń reporterzy mogą zajść, sprzedać swój stary materiał (lecz nagrodę zyskać dopiero po wyemitowaniu ich „dzieła”) i przyjąć zlecenie na nowy, równie wstrząsający materiał. Idąc po ulicy każdy człowiek ma świadomość, że na dziesięć osób przypada tu jeden dziennikarz, reporter pragnący sensacji, naprawdę dobrego materiału.
Ci ludzie potrafią naprawdę wiele- w końcu ile razy jakiś gbur nie chce udzielić im wywiadu, wpuścić do siedziby ważnej korporacji czy pokazać ten nowy superkomputer. Spotkanie mafii z przedstawicielem rządu Athen czy konkurs na najwspanialszą paprotkę Aurory- prawdziwy reporter musi dostosować się od każdej sytuacji- czy w seksownej, erotycznej bieliźnie czy w garniturze, zawsze musi być sprawny, gotowy i przygotowany do stworzenia z pozornie prostego reportażu wspaniałej sensacji.
Tak, to naprawdę trudna sztuka. A Ty jesteś reporterem. No, chyba byłeś tego świadom, nie? Inaczej byłoby po prostu za łatwo...
|
Gra, coś między nowofalówką i normalnym erpegiem, to humorystycznie przedstawiony kosmos wraz z graczami-reporterami. Technologia wcale nie zaszła tak wysoko, ale pojawiło się trochę nowości (ot, komputer wewnątrz głowy, mianipulowany myślami, pełno gwiezdnych pojazdów).
Mechanicznie oparta głównie na cyberpunku, ale kilka dość nowych rozwiązań (chociażby przejęcie fabuły przez graczy... zresztą o tym później). Nie wiem jeszcze co pisać- ale chętnie odpowiem na każde pytanie:)
Aha- jeżeli czyta to ktoś uzdolniony i chętny do rysowania i skanowania- to proszę o kontakt:) |
|