autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Warsztat -> Wizja #2: CP by beacon
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Wizja #2: CP by beacon
PostWysłany: 22:32, 16 06 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin








Przeczytawszy "Bramy Strachu" Ziemiańskiego przyszedł mi do głowy
może niezbyt oryginalny pomysł, ale sądzę, że dobrze byłoby,
gdybyście rzucili na niego okiem:



Świat znacząco zmienił się przez ostatnie dwa stulecia. Doszło do
zaognienia konfliktów na bliskim wschodzie. Zakończyły się tragicznie dla
ludności cywilnej rejonów, na których toczyła się walka. Została
eksterminowana. Jedynie część jest internowana na terenie Stanów
Zjednoczonych w charakterze niewolników. Tereny Iraku, Iranu, oraz
wielu innych państw zmiecionych z powierzchni ziemi obecnie zostaje
wykorzystanych jako terytoria pod przemysł na potrzeby
kapitalistycznych molochów zachodu. Rząd USA zastępuje zaś
Administrator. O tym, że jest komputerem, wie niewielu.


Europa zjednoczyła się. Powszechna Unia Europejska stopniowo dogania
gospodarkę USA. Jednak na podstawie "Deklaracji Wolności Człowieka i
Myśli" wyrzekła się kontroli psychicznej obywateli, niewolnictwa,
"uzasadnionych morderstw" i innych bezdusznych zasad działania
cywilizacji Ameryki.


Kim są bohaterowie? Mieszkają w USA. Mają pracę, mieszkanie, konto
bankowe. Niektórzy mają samochód. Co ich wyróżnia? Mało, a
jednocześnie bardzo wiele. Bohaterowie w jakiś cudowny sposób wyzwolili
się spod działania systemów kontroli myśli i monitorowania. Znikli z
ekranów ministerstwa monitoringu. Są wolni i dopiero teraz dostrzegają
brutalną rzeczywistość otaczającą ich od narodzin.


Ludzie tacy jak oni jednoczą się. Organizują. Przeciwko systemowi.
Przeciwko władzy maszyny. Przeciwko niewoli. Przeciwko zaślepianiu
obywateli. Przeciwko zwierzchniej władzy i hierarchii społeczeństwa.





Power19:




Q: O czym jest twoja gra?
A: Gra jest o technokratycznym (technocentrycznym) społeczeństwie,
gdzie władzę sprawuje maszyna. Poza tym cyberpunk z kontrolą myśli i
całą otoczką.

Q: Co robia gracze(wliczajac w to mg, jeśli jest taki)?
A: Bohaterowie są rebeliantami przeciwko systemowi. Gracze odgrywają
ich, planują akcje terrorystyczne czy rebelianckie. MG opisuje świat,
odgrywa NPC, reaguje na posunięcia Graczy i stwarza sytuacje, w których
bohaterowie muszą sobie radzić.

Q: W jaki sposób opisany świat (lub jego brak) wzmacnia to, o czym jest gra?
A: Świat opisany w negatywach wzmaga nieprzyjemność klimatu, pomaga
się w nim zanurzyć.

Q: W jaki sposób tworzenie postaci wzmacnia to, o czym jest gra?
A: Poprzez sposób budowania postaci na podstawie ich kariery (konkretne
zawody, etc.) podkreśla się to, że kariera nadawana jest przez maszynę
badającą predyspozycje danej osoby. Dodatkowo wprowadzić można
losowanie karier.

Q: Jakie zachowania/style gry nagradza twoja gra (lub kaze, jesli to
konieczne)?
A: Nagradza bogate odgrywanie, planowanie. Karci biegnięcie "na pałę" i
siekanie przeciwników.

Q: W jaki sposób style gry/zachowania sa w twojej grze nagradzane lub
karane?
A: Rozwijanie karier już posiadanych, otrzymywanie żetonów fartu.

Q: Jak w twojej grze rozdzielone sa mozliwosci narracji i
odpowiedzialnosc?
A: Narrację prowadzi MG. Standardowo. Bez przejmowania narracji przez
Graczy.

Q: Co twoja gra robi, zeby przyciagnac uwage graczy, ich udzial i
zaangazowanie(np. Co twoja gra robi, zeby sie przejmowali)?
A: Serwuje im obraz nieprzyjemnego, technocentrycznego świata. Tworzy
klimat.

Q: Jaki jest sposob rozstrzygania/mechanika w twojej grze?
A: Oparta o testowanie karier. Być może inspirowana Risus.

Q: W jaki sposob rozstrzyganie wspomaga to o czym jest gra?
A: Pozwala szybko rozstrzygać sceny akcji.

Q: Czy w twojej grze postacie sie rozwijaja? Jesli tak, to w jaki sposob?
A: Rozwijają się poszczególne fragmenty jej kariery.

Q: W jaki sposob rozwoj postaci(lub jego brak) wspomaga to, o czym jest gra?
A: Akcentuje karierowy system postaci.

Q: Jaki efekt chcesz swoja gra wywolac u graczy?
A: Chęć planowania, zaangażowanie w świat gry, może refleksję nad
światem przyszłości i jego obrazem.

Q: Jakie elementy towje gry zostaną dokladniej opisane. Dlaczego?
A: Ustrój, system działania władzy. Jest istotny, bo to główny wróg BG

Q: Jakie elementy twojej gry najbardziej cie ekscytuja/interesuja? Dlaczego?
A: Świat. Podoba mi się wizja technocentrycznego świata.

Q: Co twoja gra daje graczom, czego inne gry na daja, nie moga dac lub
nie chca?
A: Konkretny setting do rozgrywania przygód w świecie cyberpunk, gdzie
władzę sprawuje komputer, a BG usiłują ratować człowieczeństwo

Q: Czy chcesz swoja gre opublikowac i w jaki sposob?
A: PDF

Q: Jaki jest twoj docelowy czytelnik?
A: Wielbiciel literatury CP, ktoś interesujący się antyutopiami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 01:26, 17 06 2006
cactusse
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





Prequel do Neuroshimy ? Wink

Jedno co mnie ciekawi, co rząd USA produkuje, że potrzebne mu są tak rozległe tereny pod fabryki ? Oraz do czego mu niewolnicy ?

Wydaj mi się że za 200 lat, technika i miniaturyzacja powinna posunąć się na tyle do przodu, by całkowicie wprzeć ręczną produkcje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 10:56, 17 06 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Nigdzie nie pisałem, że to ręczna produkcja. Fabryki obsługują maszyny,
natomiast niewolnicy pracują jako zamiatacze ulic, sprzątacze, sprzedawcy w
kioskach itd. Nie buntują się, bo ich świadomość jest pod kontrolą.

A te 200 lat to kwestia dyskusyjna. Można zmienić na 100 ;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 12:11, 17 06 2006
Tomakon Inc.
degustator autorek

 
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: www.moorhold.net





Niewolnictwo tak naprawdę skończyło się z momentem wejścia techniki na solidne obroty.
Maszyna do czyszczenia bawełny bardziej przysłużyła się abolicji niż ruchy społeczne.
Maszyna robi pracę setki niewolników a do jej obsługi potrzebny jest jeden człowiek.
Pozostaje 99 darmowych gęb do wykarmienia.
Co z nimi zrobisz ?
Wyślesz do zamiatania ulic ?
A co na to powie związek zawodowy zamiataczy ?
Weźmie giwery, ustrzeli paru zniewolonych dla przykładu i pozwie do sądu odpowiedzialnych za łamanie zbiorowych układów pracy.
We współczesnym świecie (o ile nie jest to III świat) jedyne niewolnictwo jakie funkcjonuje to handel ludźmi do celów erotycznych
lub medycznych (dawcy przeszczepów).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 12:36, 17 06 2006
Behir
pożeracz systemów

 
Dołączył: 14 Cze 2006
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3





Ogólnie nie zajmuję się systemami wyprzedzającymi nasz czas, jednak
ten mnie zainteresował.

Czy system jakoś zarejestrował nieobecność niektórych jednostek?
Jeśli tak, to czy prowadzi jakieś śrdoki zaradcze? Stara się unieszkodliwić
zbiegów, wysyłając maszyny do ich pojamania, czy chociaż podkopuje ich
autorytet w mediach, bądź wszczepia tym kontrolowanym jakąś
automatyczną niechęć do odłączonych?.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 12:48, 17 06 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Tomakon:
napisałem, że niewolnicy nie są wykorzystywani w przemyśle, tylko w pracach
najbardziej nieprzyjemnych i uwłaczających godności. Jako śmieciarze, zamiatacze
ulic, kanalarze, szambonurki itd.

Poza tym kraje, z których pochodzą niewolnicy nie zostały zupełnie wyludnione.
Ktoś dalej tam mieszka, jednak tamtejsza kultura uwstecznia się z każdym dniem.
Niski poziom technologiczny, bieda, głód, susza, inne cholerstwa.
Efekt cieplarniany poszedł do przodu. Duże miasta sobie
z nim radzą specjalnymi generatorami klimatyzacyjnymi,
które zmieniają mikroklimat.




Behir:
jasne, stara się unieszkodliwić. Wie, że istnieją rebelianci. Prowadzi z nimi walkę.
Jednak nie jest to proste. Wręcz przeciwnie. Bardzo, cholernie trudne. Ukrywają
się, działają z zaskoczenia, prowadzą wojnę podjazdową. To jak łapać szczura w
kanałach miejskich.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 13:50, 17 06 2006
cactusse
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





beacon napisał:
Nigdzie nie pisałem, że to ręczna produkcja. Fabryki obsługują maszyny,
natomiast niewolnicy pracują jako zamiatacze ulic, sprzątacze, sprzedawcy w
kioskach itd. Nie buntują się, bo ich świadomość jest pod kontrolą.

A te 200 lat to kwestia dyskusyjna. Można zmienić na 100 ;p


Eee tam, po 100-200 latach zamiatanie, sprzątanie, sprzedawanie w kioskach będzie w pełni zautomatyzowane. Zresztą, jeżeli wszyscy są "kontrolowani" to nikt nie będzie śmiecił, a zakupy każdy będzie robił w olbrzymich marketach które stać na podprogową reklame (a jak ktoś idzie po gazete do kiosku to od razu widać że pirat i terrorysta Wink ).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:01, 17 06 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Kontrola psychiczna nie warunkuje wszystkiego, co robisz. Wybija tylko
z głowy pomysły takie jak bunt, wolnomyślicielstwo, itd.

Poza tym świat gry nie musi odwzorowywać idealnie tego, co dzieje się
w naszym świecie i nie musi działać według tych samych mechanizmów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:16, 17 06 2006
Tomakon Inc.
degustator autorek

 
Dołączył: 21 Gru 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/3
Skąd: www.moorhold.net





Beacon. Ja się zaczynam gubić.
Jeśli kontrola psychiczna dba o brak wolnego myślenia to skąd rebelianci ?

Zaczynam to sobie wyobrażać jako zamierzoną taktykę Administratora
bo taka społeczność musi mieć wroga.
Więc prędzej uwierzyłbym w celowe przestawianie odpowiednich jednostek
na program "rebeliant" niż jakieś przypadkowe zrywy ze smyczy AI.
Dzięki temu później można mówić o wrogach jedynego słusznego systemu
podsyłanych przez zgniłą cywilizację upadku czyli UE.

Możemy długo rozmawiać o niewolnictwie - ale to tylko słaba tapeta
a nie solidna konstrukcja tego świata.
Niewolnictwo nie ma ekonomicznego prawa do funkcjonawania w stechnicyzowanym społeczeństwie.
Po prostu dorożka nie ma startu do TGV. Amen.
Ale jak chcesz to jeszcze możemy o tym dyskutować.

Mogę uwierzyć w gorszą kastę ludności - Administrator nie może znaleźć
jednostce godnego zajęcia z powodu kiepskich predyspozycji umysłowych/fizycznych
to posyła go do zamiatania ulic.
Mniej zarabiają, nie mają opieki medycznej ale Administrator tu nie
zagląda tak często - niskie IQ, niska szansa na skuteczny bunt.
Może wśród takich "nietykalnych" ukrywają się rebelianci ?
Etatowi czyściciele kanałów nocą zamieniający się w terrorystów
walczących z systemem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Tomakon Inc. dnia 14:21, 17 06 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:20, 17 06 2006
cactusse
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





beacon napisał:
Kontrola psychiczna nie warunkuje wszystkiego, co robisz. Wybija tylko
z głowy pomysły takie jak bunt, wolnomyślicielstwo, itd.


... lub śmiecenie, świetne by uspokoić wszelkich ekologicznych fanatyków z Unii Wink

Cytat:
Poza tym świat gry nie musi odwzorowywać idealnie tego, co dzieje się w naszym świecie i nie musi działać według tych samych mechanizmów.


No ale pewnych elementów bardzo cieżko się pozbyć, chociażby lobbing w USA. Patrząc na nowe ustawy jakie tam przechodzą, trudno uwierzyć że tajemnicza Kontrola Psychiczna nie zostanie chociaż w części udostępniona mega-korporacją etc.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:38, 17 06 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Co do śmiecenia - fajny pomysł. Można wówczas rozpoznawać rebeliantów po tym,
że nie wyrzucają papierków do kosza. Groteska, ale interesująca. Pozwolisz, że
wykorzystam Twój pomysł?

Pod Twoimi argumentami, Tomakon, chyba faktycznie zarzucić trzeba niewolnictwo.
Trochę traci ono sens w stechnicyzowanym społeczeństwie.

Skąd biorą się rebelianci? W sumie nie wiadomo. Może to zamierzone działanie
systemu? Może tak go zaprogramowano? Może to jakiś mechanizm zegarowy,
który tyka i w końcu ma dokonać autodestrukcji? A może jakaś interwencja
sił wyższych? A może PUE sabotuje działalność Administratora? Wszystkie
te opcje zostaną w podręczniku omowione, bo nie jest to taka prosta sprawa
odgadnąć jak to wszystko wygląda, a rozwiązywanie tej zagadki może stać
się główną osią fabuły.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 15:51, 17 06 2006
Zegarmistrz
chodzący wśród autorek

 
Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Sanok





Skąd się biorą rebeliańci? Cóż, wypadek maszyny...

Jeśli Administrator jest komputerem, to posługuje się jakimś programem, który zapewne nie jest w stanie pokryć 100% możliwych, ludzkich rekacji, gubi dane, ma bugi etc. Po prostu - nawet mimo "łatek" - każdy program posiada błędy. Zwyczajnie nie jest możliwe napisanie dłuższego programu, który ich by nie zawierał.

Co więcej tego rodzaju program musiał być napisany przez ludzi. Informatycy, mimo, że bywają dziwni głupi nie są i zapewne wiedzieli co piszą. Jak podejrzewam zostawiliby więc furtki, by samemu nie paść ofiarą systemu. Ludzie sprawdzający ich prace także mogli wprowadzić swoje furtki, lub pominąć część istniejących. Rebeliańci mogą - świadomie lub nie - wykorzystywać luki systemu.

Jeśli Administrator jest Sztuczną Inteligencją (tzn. inteligentną maszyną, nie podąrzającym za programem komputerem) to popełnia błędy. Błędy wynikają po prostu z procesu uczenia się, często polegają na sprawdzaniu efektów takich, a nie innych decyzji... Rebeliańci mogą powstawać na tej zasadzie.

Wreszcie Administrator na 100% traciłby dane. Każdy komputer tak robi... Pliki ulegałyby utracie na skutek awarii części, zdarzeń losowych, gubienia pakietów, utleniania się związków chemicznych., którymi pokryto twarde dyski, błędów w naliczaniu... Po prostu nawet najdoskonalszy komputer nic nie poradzi jeśli np. w serwerowni zacznie cieknąć rura, wybuchnie pożar lub zalęgną się szczury, albo któryś z twardych dysków po prostu weźmie i się sfajczy...

A utracone dane często bardzo trudno odtworzyć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 17:58, 17 06 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Powodów, dla których powstawać mogą rebelianci jest wiele. Ziemiański
uzasadnił w swojej książce ich istnienie tym, że nie każdy podlega kontroli.
Żebracy, śmieciarze, nic nie znaczący plebs itd. nie jest kontrolowany, stąd
wśród nich plęgną się rebelianci.

Poza tym mieszkańcy pustkowi (u Ziemiańskiego takich było masa), czy peryferiów miast.

A główny bohater za pomocą środka chemicznego uniezależnił się od kontroli.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wizja #2: CP by beacon
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Warsztat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin