autorskie.wieza.org

Nimsarn · pożeracz systemów

Witam w nowym roku!

Po co komu badanie rynku?
Otóż przed sylwestrem, jakoś tak, miałem nieszczęście poczytać komentarze do bloga Furiatha na Polterze [link widoczny dla zalogowanych].
Szczególnie w komentarzach przykuła moją uwagę tocząca się tam mimo woli autora dyskusja o opłacalności rpg.
Musiałem to czytać w chwili słabości, gdyż temat ten drążył mą korę przez cały sylwester - a że miałem nudny to i kora była pulchna Razz

.

No i tak w wydrążonych tunelach zrodził się pomysł na tę ankietę.

I oczywiście ciekaw jestem waszych odpowiedzi jak i tego, czym są one podyktowane Rolling Eyes

Objaśnienie do ankiety:
Pyt. 1.: Pełno wymiarowy... - taki tradycyjny dodatek opisujący jakąś część świata gry, lub szczególny sposób wyjaśniający niuanse mechaniki - wszystko to wzbogacone ew. o jakąś miłą dla oka przygodę - w naszych warunkach cena takich artykułów sięga połowy ceny podstawki.
Pyt. 2.: Dobrze napisaną... - Coś takiego kiedyś robiła ISA z ed3 - ale większość czytelników miała wątpliwości, co do pierwszego członu pytania Razz

. Ja sobie to wyobrażam jako przygodę z solidnie napisaną fabułą przez grono zapalonych fachowców dającą pewien obraz fragmentu świata i wykładnie bardziej skomplikowanych części mechaniki. - ISA za owe miniaturki podawała nam cenę równą 1/4 - 1/6 podstawki.
Pyt. 3.: Nie kupuję... - Jak głosi obiegowa opinia o polskim fandomie odpowiedź ta pasuje do większości miłośników tego hobby w Polsce Confused

Pyt. 4.: Nie wiem... - Kiedyś minie uczono, że w każdej ankiecie takie pytanie musi być - Magnes się obrazi, ale to zgodnie z nomenklaturą Rewolucji Francuskiej miejsce na Bagno Very Happy

Tyle, czekam na odpowiedzi - jak widzicie wiecie, do czego się skłaniam - obiektywny tak całkiem nie jestem Razz

Magnes · ciągle nie ma czasu

Ja nie kupuję w ogóle. Wolę sobie wymyślić. Więc pewnie mnie ta ankieta nie bardzo dotyczy i przypuszczalnie autorskie.fora.pl to najgorsze miejsce na taką ankietę. Laughing

Najprędzej jednak kupiłbym dobrze zrobioną przygodę albo wręcz mini-kampanię, szczególnie taką w małym stopniu uzależnioną od mechaniki (świata już niekoniecznie) i bardzo nieliniową (czyli bardziej opis miejsca, postaci, motywacji). Kusiła mnie swego czasu kampania do Zew Cthulhu, szczególnie, że była przeceniona w empiku w mojej okolicy. Wink

Szabel · większy pożeracz systemów

Brakuje opcji 'Oba powyższe' po dwóch pierwszych. Razz

Nimsarn · pożeracz systemów

Magnes

Borejko · zerkający na systemy

Craven · większy pożeracz systemów

O gościu... buńczuczne nazywanie TEGO badaniem rynku to naprawdę spore przegięcie Razz

Dupiana ta ankieta i wszystko tu chyba zrobione impulsywnie.

Nimsarn · pożeracz systemów

Borejko chodzi ci o moje dzieło Question

Czy w ogóle scenariusz będący dziełem sztuki?

W obu przypadkach nie podam. W pierwszym z powodu wrodzonej nieśmiałości Laughing

A w drugim... no cóż, wciąż szukam Wink

Ale dla zasady skoro film, powieść są traktowane przez wydawców poważnie to i scenariusze rpg też na to zasługują. I gdyby tak traktowali to staraliby się wydawać również porządne (wiadomo powieści czy filmy też trafiają się rożne).
Mówimy tu oczywiście o komercyjnej stronie RPG, bo amatorzy dzieła sztuki czynią od ręki Very Happy

Craven gdzie twój świąteczny nastrój Rolling Eyes

TO nazwałem tak impulsywno-prowokacyjne Razz

Magnes · ciągle nie ma czasu

W pewnym sensie scenariusze i podręczniki do gier są dziełem sztuki, na pewno w większym stopniu niż podręcznik obsługi Photoshopa. Na pewno też są literaturą, bo się je czyta. Wink

Ale wolę czytać powieści niż gry i scenariusze, jest to raczej lektura niszowa i często na nienajlepszym literacko poziomie. Wink

Omlet · większy pożeracz systemów

Holi fak, Craven, skąd tyle jadu? Very Happy

Głosowałem na opcję pierwsza, gdyż wolałbym duży dodatek do ulubionego systemu, gdybym tylko ulubiony system posiadał Very Happy

Ostatnio olałem DH, i sam nie wiem do końca co teraz prowadzić... ale mniejsza z tym Wink

beacon · Administratore

Omlet · większy pożeracz systemów

Przesadzacie / robicie z igły widły / bardzo się wam nudzi, i tak dalej Very Happy

Skupta się na temacie, nie trollingu Very Happy

Borejko · zerkający na systemy

Zdążyłeś już usnąć ta cześć wpisu więc zadaje pytanie nie wiadomo komu ponownie.
Proszę abyś wskazał mi scenariusz gry fabularnej(nieistotne czy Twój czy kogoś innego), który mógłbym opiewać jako wspomniane dzieło wzgledem wartości porównywalne np. do banalnego filmu Casablanka, Metropolis, czy kiepskiej Masłowskiej.

Omlet · większy pożeracz systemów

Hm, może ja spróbuję odpowiedzieć, bo po godzinie zastanawiania się wpadłem na coś, co kolega Nimsarn - a raczej ja na jego miejscu - odważyłbym się nazwać dziełem literackim, a nie tylko scenariuszem, czy jeszcze gorzej.
Wieża Snów, scenariusz do Wampira Masakrady, autorstwa Tomasza Andruszkiewicza, opublikowany w pierwszym numerze Legendy z roku 1998.

Borejko · zerkający na systemy

Ile na nim Autor zarobił i ile prestiżowych nagród na miarę Oscara, albo głupiego Nebula dostał (z całym szacunkiem dla Tomka Andruszkiewicza) ?

Omlet · większy pożeracz systemów

Aaa to już zupełnie inna para kaloszy Very Happy

Powiedz mi do czego zmierzasz?