autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Hydepark -> Wchłanianie Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
Wchłanianie
PostWysłany: 15:37, 17 08 2008
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Przyda się miejsce do luźnego pogadania o tym, co udało nam się w ostatnim czasie przeczytać, obejrzeć, czy przesłuchać. Wszelkie rekomendacje i anty-rekomendacje mile widziane.

U mnie, komiks:

Authority tom 4 - kolorowe nawalanki i w zasadzie niewiele więcej. Zmiana scenarzysty niewiele pomogła i seria, jeśli kolejny tom okaże się równie nieciekawy, do odstawienia.

Planetary tom 1 cz. 2 - robi się fajniej, bardziej spiskowo i tajemniczo. Czekam co się będzie działo dalej.

Y: Ostatni z mężczyzn #1-5 (polskim tom 1) - całkiem nieźle się zapowiadająca historia katastroficzno-post-apokaliptyczna. Wszyscy faceci oprócz jednego chłopaczka i jego małpy umarli w ciągu chwili i pokazane, co babki zrobiłyby ze światem, na którym nie ma już mężczyzn. Zobaczymy jak się rozwinie. Pozostaje obawa, że Manzoku nie wytrzyma do końca serii, czyli do 12 tomu, i zostaniemy biedni sami w połowie historii. Ale wtedy trzeba po prostu ściągać z Zachodu oryginalne wydania.


Filmy:

Dom 1000 ciał - w ramach poszerzania horyzontów popkulturysty o beznadziejne filmy obejrzałem i odradzam. Marne, bez polotu, a i klimat taki sobie.

Californication #1-7 - serial z Duchovnym o pisarzu, który przeżywa kryzys. Bardzo, bardzo fajny, skoro nawet mi się spodobał.

Książki:

Lęk i odraza w Las Vegas, Hunter S. Thompson - ostra powieść ala reportaż o narkotykowych jazdach w sercu Nevady, symboliczna opowieść o Stanach na przełomie lat 60 i 70. Całkiem ciekawa. Więcej pisałem na blogu.



A Wy co ostatnio wchłaniacie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 17:29, 17 08 2008
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Hellboy II: ładne wizualnie, ale fabularnie bieda. Ogólnie gorszy od jedynki, a od komiksów to już na pewno (na tyle na ile pamiętam te co czytałem). Ale te potwory... dla samych stworów warto zobaczyć. Aż chciałoby się pograć w RPG z takimi, niektóre grafiki z Klanarchii mi się trochę stylem wydają podobne.

Aktualnie wchłaniam ostatnią część książkowego Ringu (niewiele to ma wspólnego z filmami) - Koji Suzuki "Loop". Zaczyna się ciekawie. Cała seria utwierdza mnie w przekonaniu, że Japończycy są trochę chorzy. Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Magnes dnia 17:31, 17 08 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 18:46, 17 08 2008
Craven
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków





Eden Log - kolejny gwóźdź do trumny francuskiego kina. Świetna muza i zdjęcia, ale totalnie popieprzone, bez sensu, bez akcji... A na końcu zabrakło pana w garniturze, który by wyjaśnił o co w ogóle chodziło.

Strażnicy - chętnie obejrzę ekranizację, masa fajnych pomysłów, niestety całość mnie rozczarowała, ponadto komiks jest niepotrzebnie rozwleczony do trzech tomów.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 21:14, 17 08 2008
cactusse
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





Arahan - koreańskie od zera do bohatera, z kopaniem twarzy i lataniem w powietrzu. Ciekawe, sympatyczne, wesołe (szczególnie sceny treningu i zadyma w knajpie), oraz doskonała muzyka.

The Last Lecture - wykład który zmontował profesor CMU Randy Pauch (nieuleczalnie chory na raka), o tym jak spełnić swoje dziecięce marzenia. Świetne, dużo o współpracy, działaniu w grupie i montowaniu rzeczy w tydzień Wink . Polecam każdemu.

Don't talk to cops - kolejny wykład, tym razem na wydziale prawa jednego z amerykańskich uniwersytetów, o powodach dla których nie powinno się rozmawiać z policją bez obecności adwokata. Również świetne.

Dr. Horrible's Sing-Along Blog - musical w trzech aktach, przedstawiający perypetie tytułowego superprzestępcy, jego zmagania z bohaterskim Kapitanem Młotem, miłosne podboje i próby wstąpienia do elitarnej Ligii Zła. Doskonałe (kto by pomyślał że Nathan Fillon potrafi tak śpiewać Wink)

Jak NIE programować w C++ - sympatyczna książka, wypchana przykładami błędnego kodu. Niektóre problemy są całkiem interesujące, przypowieści między kolejnymi problemami są całkiem zabawne, a podglądanie rozwiązań przypomina grę paragrafową. Niestety, tłumaczenie jest słabe a osobę odpowiedzialną za edycję powinno się powiesić ...

Lord Darcy - detektywistyczne przygody w magicznej Anglii. Ciekawe zagadki, interesujący świat, fajne magiczne teorie, dramatyczne zmagania wywiadów, oraz Polska jak złe i mackowate supermocarstwo Wink. Bardzo dobre.

Liar Game - manga, opisująca historię sekretnego turnieju do którego wciągane są losowe osoby. Celem gry jest przechytrzenie innych zawodników, wygranie wielkich pieniędzy i uniknięcie olbrzymiego długu. Przyjemnie narysowane i dosyć ciekawe machinacje (zarówno zasady kolejnych etapów turnieju, jak i triki stosowane przez uczestników).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez cactusse dnia 21:18, 17 08 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 21:43, 17 08 2008
Thronaar
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stolica Warmii i Mazur





Ostatnio oglądam animowane ekranizacje komiksów:

Justice League The New Frontier - Superbohaterowie DC walczą z kosmitami.

Ultimate Avengers (dwie części) - Superbohaterowie Marvela walczą z kosmitami.

:]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 23:07, 17 08 2008
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Cytat:
Strażnicy - chętnie obejrzę ekranizację, masa fajnych pomysłów, niestety całość mnie rozczarowała, ponadto komiks jest niepotrzebnie rozwleczony do trzech tomów.

Heh, faktycznie, można mieć takie wrażenie. Ja sam się nie zawiodłem, pewne dłużyzny w środku (które jednak wg mnie były konieczne dla zbudowania ekspozycji) rekompensuje megamocny finał, przy którym się prawie poryczałem.

@cactusse - powiedz, według jakiego klucza dobierasz lektury? Bo dość dziwne rzeczy czytasz ;D

Ja jeszcze wchłonąłem The Astonishing X-men: Gifted, wydanie polskie jako "obdarowani" z Mucha Comics. Takie sobie, jak całe X-men w sumie.


Cieszę się z takiej reakcji i mam nadzieję, że temat nie zdechnie po tygodniu ;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 01:50, 18 08 2008
Omlet
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dynia





Książki:
Miroslav Zamboch, Krawędź Żelaza t. I - polecam, ale najpierw proponuję przeczytać Na Ostrzu Noża, by wogóle wiedzieć o co chodzi.
Neil Gaiman, Chłopaki Anansiego - imo total shit, na ósmej stronie sobie darowałem.
Stephen King, Mroczna Wieża tom II i III - chyba reklamować nie trza. Info w zasadzie tylko dla tych którzy przeczytali jedynie "Rolanda" i mają wątpliwości czy warto brnąć w to dalej - owszem, warto.
Steven Erikson, Wicher Śmierci, tom I. Dalej trzyma fason Wink

Filmy:
3:10 to Yuma. Absolutnie polecam.
Dark Knight - reklama chyba zbędna...
Yojimbo by Akira Kurosawa - bardzo fajnie się ogląda, jak zwykle fenomentalny soundtrack i Toshiro Mifune Very Happy

Pewnie coś jeszcze, ale zwykłem oglądać filmy x razy, więc nieco już mi się miesza...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 07:06, 18 08 2008
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





cactusse napisał:
Arahan - koreańskie od zera do bohatera, z kopaniem twarzy i lataniem w powietrzu. Ciekawe, sympatyczne, wesołe (szczególnie sceny treningu i zadyma w knajpie), oraz doskonała muzyka.


Arahan jest genialne. Dwa razy to oglądałem czy trzy nawet. Najlepsze (wyciąłem z napisów, bo już nie pamiętałem dokładnie jak to szło):

"- So you gentlemen... and this madam here, are called the Seven Masters, right? But there are only five of you. With only five, you should be...
- Power Rangers?
- Right, Power Rangers or...
- Five Lucky Stars?
- Yes, Five Lucky Stars! Wouldn't that be more appropriate?" Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 08:43, 18 08 2008
Nimsarn
pożeracz systemów

 
Dołączył: 13 Sie 2005
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z buszu!





O to ja ostatnio czytałem/oglądałem/słuchałem*:
* - niepotrzebne skreślić.

Oko jelenia. Droga do Nidaros,Andrzeja Pilipiuka
- zaczyna się nietypowo i szczerze przyznam bardzo ciekawie. Akcja idzie wartko i w miarę szybko się uczy. Jednak po lekturze razem z żonką wspólnie zakrzyknęliśmy: - "Panie Andrzeju S. cóż żeś uczynił polskiej fantastyce". Na stronach pełno potu, łajna, trupów i krwi, słowem książka wpisuje się do "polskiego" nurtu fantastyki (niemal naturalizm), można ją śmiało postawić obok przygód Wiedźmina, Achaii, i wieźmy z Wilżyńskiej Doliny. Co oznacza tyko tyle, że bohaterowie są głodni bici i gwałceni. Naprawdę czy nie stać nas na nieco bardziej baśniowe fantasy??

Wojna trzydziestoletnia na Śląsku, Maroń J.
- Pozycja akademicka, a z tego wynikają dwie sprawy: ciężko się to czyta, ale swój ciężar gatunkowy ma - polecam.

MUSIC OF THE SPHERES, Mike Oldfield
- Nowe dzieło mistrza. Cóż powiedzieć jest piękne i z każdą sesją bliżej mu do ideału. Ale do rzeczy tym razem mistrz nie zafundował nam muzyki elektronicznej a i charakterystycznego brzmienia gitary też tam mało. Za to mamy wspaniałą syntonię, orkiestry klasycznej. Nerwowe, dynamicznie narastające muśnięcia skrzypiec przeplatają się z miarowym brzmieniem fortepianu, krewkimi krzykami rogów i stonowaną pieśnią gitary, całości dopełnia niepokojący chór - Naprawdę polecam, warto!

No a teraz czaję się na:
Nazywam się Czerwień, Orhan Pamuk
- książka gruba i narracja bardzo smakowita - takie potrawy lubię tłusto i treściwie. Słowem druga połowa sierpnia zaczyna się ciekawie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 08:46, 18 08 2008
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Jak muzyka też, to uzupełnię:
- E Nomine - singiel Heilig - świetna muza, jest szansa, że E Nomine wróci po pięciu latach w wielkim stylu.
- Doctor Who soundtrack z sezonu 3 - wymiata, szczególnie utwóry z Galiifrey i Devil w tytule (nie pamiętam ich nazwy).
Tego wyżej słucham w kółko. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 09:06, 18 08 2008
Jagmin
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 03 Paź 2007
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Hobbyton





A już myślałem, że nikt nie słucha E Nomine.

Jeżeli idzie o muzę to nie różnie się od przeciętnego gotyckiego nastolatka (którym nie jestem) czyli słucham głownie Evanescence i Nightwish. Razz

Z książek polecam nieśmiertelnego Asimova i jego Fundację. Nadal szukam czegoś dobrego do czytania czym się nie zrażę.

Z filmu to jeżeli liczy się po raz setny obejrzany to Matrix. A tak na serio to ostatnio oglądałem tylko Ultraviolet. jakoś nie mam czasu na nowości. A Dark Knight jakoś mnie nie ciągnie.

No i nastał czas na komiks. W tej dziedzinie jestem praktycznie zielony (jak i w powyższych) więc oglądam i czytam bardzo wybiórczo. Przypadł mi do gustu świat, kreska i fabuła Biocosmosisu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Jagmin dnia 12:38, 18 08 2008, w całości zmieniany 2 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 10:38, 18 08 2008
Craven
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 15 Sie 2005
Posty: 673
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Kraków





Dopowiadanki do poprzedników:

Arahan - uwielbiam pierwszą połowę. IMO film psuje się w pewnym momencie (kiedy znika poczucie humoru). Tak czy inaczej warto zobaczyć. No i King Joe - Kung Fu rozkłada na łopatki (http://uk.youtube.com/watch?v=phKjGs7oEXI).

Yojimbo - mi tam się każdego Kurosawę świetnie ogląda (a przecież normalnie nie lubię rozwlekłych filmów. Powiem tylko, że IMO soundtrack jest fenomenalny, ale nie jak zwykle Smile Inne filmy kurosawy mają podkład muzyczny OK. Natomiast motyw z yojimbo jest rewelacyjny (http://uk.youtube.com/watch?v=cwu0lxhZyUc) - jako ciekawostkę powiem, że na początku odcinka Samuraja Jacka, w którym spotyka Szkota jest ten właśnie motyw (odcinek z taaaaaaaaaaaaaaaaaakim mostem).

Sanjuro - polecam przy okazji, bo to niejako kontynuacja Yojimbo. Zabawny i bardzo pozytywny film. Chyba bardziej niż Yojimbo mi się spodobał. A do tego pod koniec jest najbardziej Legendziarski pojedynek Iaijutsu jaki widziałem w kinie. 100% mechaniki Johna Wicka Very Happy Niestety tego nikt nie zjutubił Smile


A skoro o muzyce też mowa to:

Dark Knight - Dobry. W sumie to redoux OSTa z Batman Begins.

Dexter OST - Dobry serial, dobra muzyka.

Heroes OST - Rewelacyjny serial, obsysający OST. Dwa utwory warte uwagi, reszta to jakieś śpiewanki wątpliwej jakości.

Arjuna OST - Moją uwagę u kumpla zwróciło uwagę nazwisko wykonawczyni - Yoko Kanno. Oczywiście okazało się, że to OST z anime. Nie widziałem, ale pani Yoko Kanno jest niezawodna i muzyka jest bardzo sympatyczna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 10:45, 18 08 2008
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





@Jagmin - sam nie czytałem Biocosmosis, ale komentarze zbiera faktycznie niezłe. Jak jesteś zainteresowany, to na polterze jest nawet [link widoczny dla zalogowanych].

The Dark Knight (elegancko w kinie) - 5/6

Mumia 3 (tak samo) - 4+/6; naiwna, ale ja się nieźle bawiłem. Fajne neopulpowe motywy.

Z muzyki: nadal poszerzam trip-hopowe horyzonty. Wytwórnia Ninja Tune i okolice. A co oprócz tego to widać na [link widoczny dla zalogowanych].


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 10:47, 18 08 2008
Magnes
ciągle nie ma czasu

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1940
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: wiocha na Śl.





Craven napisał:
Dexter OST - Dobry serial, dobra muzyka.


O tak! Tego z kolei słuchałem na okrągło jakieś pół roku temu. Smile
Szczególnie - co raczej nie jest typową dla mnie muzą - Perfidię i czołówkę z Dextera, ale także wszystko z drugiej połowy albumu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 10:51, 18 08 2008
Omlet
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 27 Lis 2007
Posty: 449
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dynia





BTW, ma ktoś może OSTa z Mr. Brooksa?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wchłanianie
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Hydepark
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 9  
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin