autorskie.wieza.org

forum PRZENIESIONE na autorskie.wieza.org, proszę użyć opcji przypominania hasła tam

Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Gry -> SHOSA - blog Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat 
PostWysłany: 13:33, 17 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Wpis #2

Taak, zdawało mi się, że SHOSA umarła. Jednak cały czas w pliku tekstowym
"schedule.txt" na pulpicie widniało hasło "SHOSA jełopie!". No i w końcu się ruszyłem.

Niewątpliwie spory wpływ na to, że postanowiłem jednak przestać się opierniczać
i skończyć co zacząłem miał setting d20, którego akcja miała toczyć się w podobnym
świecie. Całość inspirowana była komiksem "League of the extraordinary gentlemen"
Alana Moore'a. Jakoś jednak postanowiłem odejść, kiedy głębiej zapoznałem się
z d20. No i zaprosiłem kolegę do SHOSY.

Nawet do tego stopnia się zmotywowałem, że napisałem wstęp do podręcznika.
Może nie jest on specjalnie składny itd, ale zawsze jest. Wy - jako pierwsi
w galaktyce - macie możliwość przeczytania go!

beacon we wstępnie do SHOSY napisał:
SHOSA to system stary. A raczej stare są jego początki

Wizja napisania systemu o superbohaterach narodziła się na forum autorskie.fora.pl. Tam, jako jeden z administratorów rzuciłem hasło, żeby forumowicze razem zrobili grę. Jako punkt wyjścia podałem, że gra ma być o superherosach. W wyniku długich i intensywnych dyskusji udało się jasno nakreślić jaki to ma być setting. Padło na steampunk.

Stąd też nazwa. SHOSA to skrót od superheroes of steampunk age. Gracze wcielają się w bohaterów, którzy w wyniku różnych wydarzeń posiedli nadludzkie możliwości. Okoliczności mogą być różne: okultyzm, serum superbohaterstwa, wiele innych. Kilka propozycji znajdzie się w tym mini-podręczniku. Ciekawiej jednak byłoby, gdyby Gracze sami wymyślili „origin” swoich bohaterów.

Steampunk – tak najogólniej opisać można świat, w którym toczy się akcja SHOSY. Mamy tutaj do czynienia z Europą przełomu wieków XIX i XX. W podręczniku postaramy się zawrzeć możliwie dużo informacji na temat życia w tej epoce, sytuacji geopolitycznej i stadium rozwoju nauki. Polecamy mimo to sięgnąć do naukowych źródeł.

Mimo to świat SHOSY nie jest taki zwykły. Wszystko potoczyło się alternatywnym torem historii. Technologia parowa poszła znacznie dalej niż w historii naszej Europy – prawdziwej. Powstały czołgi parowe, parowe maszyny latające i coś na wzór samochodów. Jednak o tym bardziej szczegółowo w dalszych częściach podręcznika.

Konwencja, w której sugerujemy grać w SHOSĘ może być dwojaka. Z jednej strony mechanika gry wspomaga grę mocno filmową. „Mechanika stawek i dramy” (MSiD). Z drugiej zaś być może użytkownicy SHOSY wolą zagrać ciężką kampanię pełną politycznych przepychanek i trucizn. Wówczas można wprowadzić zmiany, które umożliwią i to. O tym jednak dalej.

Mam nadzieję, że nie zniechęciłem Was tym mało błyskotliwym wstępem do zagłębienia się w dalszą treść gry. Jeśli macie jakieś uwagi chętnie ich wysłucham. Piszcie pod adres e-mailowy lub na forum autorskie.fora.pl.

Z wyrazami szacunku dla Czytelnika,
Jarosław „beacon” Kopeć


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:37, 17 08 2006
Zuhar
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 12 Sie 2005
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3





Cieszę się, że nekromancja działa... Już myślałem, że zdechło na amen. Czekam teraz na ciąg dalszy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 21:30, 17 08 2006
diavkhaan
degustator autorek

 
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Podziemnych Pomarańczy ;)





Do pisania SHOSy polecałbym przejrzeć Superbabes - The Femforce Rpg. Wiem, że kobiety, że nie steam, że humorystycznie.... Ale moce SUPERHEROSÓW są IMO całkiem ciekawie opisane Smile

PS: Ja też cieszę się, że jednak SHOSA ożyła (czy na długo?)

Cool


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 21:36, 17 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Zawziąłem się, skończę Very Happy
/tak, po co się sam oszukuję? ;p/

A tak serio - czy jest Waszym daniem sens odpalać blogaska gdzieś poza,
gdzie znajdowałyby się newsy o tym co dzieje się z systemem?
A może u mnie na polterblogasku?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 21:58, 17 08 2006
diavkhaan
degustator autorek

 
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Podziemnych Pomarańczy ;)





beacon napisał:
czy jest Waszym daniem sens odpalać blogaska gdzieś poza, gdzie znajdowałyby się newsy o tym co dzieje się z systemem?
A może u mnie na polterblogasku?


Albo pisać tutaj (np. w tym wątku, w nowym temacie, w nowym wątku, ...) albo założyć nowy blok - polter trochę (mimo wszystko) zbytnio ogólny jest - chyba, że nic więcej tam nie będzie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 22:36, 17 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Wpis #3

Jeżeli kogoś będą interesowały wypociny publikowane na tym blogu, to mogę
zdawać relacje z pisania gry. Dla mnie to niejako sposób mobilizowania własnego
tyłka do robienia czegoś. W trakcie roku szkolnego, który jest dla mnie wyjątkowo
ważny (tym razem ;p) pisanie będzie szło wolniej, wyjmę może z jedną nockę
w tygodniu, ale będę miał zawsze jakąś mobilizację.



A tymczasem kolejny fragment "designer's notes":

Cytat:
MSiD
„Mechanika Stawek i Dramy”

Tak nazywa się mechanika SHOSY. Pokrótce przedstawię jej podstawowe założenia.

Priorytetem przy przygotowywaniu warstwy mechanicznej SHOSY było nadanie systemowi filmowości. Gra ma zachęcać Graczy do decydowania się na ryzykowne, widowiskowe manewry. Czym bowiem jest dobre superhero bez tego elementu? Drugie główne założenie to wprowadzenie pewnego elementu, dzięki któremu Gracz ma większy wpływ na fabułę. I tak oto wprowadziłem kolejno dramę i stawki.

Drama
Drama to nazwa funkcjonująca wcześniej na rynku gier autorskich i indie. Ja jednak postanowiłem sformułować ją tak, jak mi to odpowiada. U mnie drama to system punktowy, który nagradza Gracza za dokonywanie szczególnie spektakularnych i ryzykownych zagrań możliwością późniejszego czerpania profitów. Inaczej mówiąc: jeśli Gracz podejmie świadomie wysokie ryzyko i uda mu się osiągnąć założony cel w zupełności, otrzymuje „kredyt” ułatwiający mu jedną z późniejszych akcji. Więcej w szczegółowych zasadach sztonów dramy.

Stawki
Stawki to element również nie nowy. Wykorzystywali go już wcześniej autorzy gier fabularnych. Pozwala on Graczowi mieć większy wpływ na fabułę. Polega na tym, że Gracz sam wyznacza cel, który chce osiągnąć, oraz określa co stanie się, kiedy mu się nie powiedzie. W ustaleniu w miarę zbliżonych stopni obydwu pomóc mają zawarte w podręczniku tabele i zestawienia. Pozostała treść mechaniki to prosty rzut poniżej cechy.

Kolejną wytyczną, której podporządkowana jest mechanika, jest szybkość prowadzenia rozrywki. Jestem zwolennikiem prowadzenia gry z mocnym akcentem na opowieść. Mechanika więc ma służyć głównie rozstrzyganiu sytuacji spornych i ewentualnie ubarwiać akcję. Jednocześnie nie może przeszkadzać w prowadzeniu, oraz zaburzać toku sesji, tworzyć przestojów fabularnych, kiedy to pół godziny rozwiązujemy jeden prosty pojedynek.

Aby przekonać się na własnej skórze czy udało mi się dotrzymać założeń zapraszam do rozegrania kilku sesji w SHOSĘ. Wszelkie komentarze mile widziane – zwłaszcza te przesłane na mój adres e-mailowy, bądź sformułowane na forum.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez beacon dnia 23:59, 18 08 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
PostWysłany: 23:34, 17 08 2006
cactusse
większy pożeracz systemów

 
Dołączył: 16 Sie 2005
Posty: 660
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 19 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków





beacon napisał:
Mimo to świat SHOSY nie jest taki zwykły. Wszystko potoczyło się alternatywnym torem historii. Technologia parowa poszła znacznie dalej niż w historii naszej Europy – prawdziwej. Powstały czołgi parowe, parowe maszyny latające i coś na wzór samochodów.


Czemu nie użyć "standardowej" historii, a steampunkową technologie zostawić Szalonym Naukowcom, Geniuszom Zła etc. ?

Nie musisz wtedy kombinować nad całym wizerunkiem świata (mniej roboty, wystarczy opisanie tamtejszego okresu i wskazówek do wprowadzania niesamowitej technologii), łatwiej wymyślać przygody, a steampunkowe gadżety będą bardziej unikalne i "magiczne".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 23:38, 17 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Cytat:
Czemu nie użyć "standardowej" historii, a steampunkową technologie zostawić Szalonym Naukowcom, Geniuszom Zła etc. ?

Nie musisz wtedy kombinować nad całym wizerunkiem świata (mniej roboty, wystarczy opisanie tamtejszego okresu i wskazówek do wprowadzania niesamowitej technologii), łatwiej wymyślać przygody, a steampunkowe gadżety będą bardziej unikalne i "magiczne".

Oto przykład na to, że fora są bardzo pomocne Wink. Bardzo dobry pomysł.
Jeszcze go przemyślę, ale sądzę, że się przyjmie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 07:47, 18 08 2006
diavkhaan
degustator autorek

 
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Podziemnych Pomarańczy ;)





cactusse napisał:
Czemu nie użyć "standardowej" historii, a steampunkową technologie zostawić Szalonym Naukowcom, Geniuszom Zła etc. ?

Nie musisz wtedy kombinować nad całym wizerunkiem świata (mniej roboty, wystarczy opisanie tamtejszego okresu i wskazówek do wprowadzania niesamowitej technologii), łatwiej wymyślać przygody, a steampunkowe gadżety będą bardziej unikalne i "magiczne".

Moim zdaniem sama obecność w świecie zaawansowanych steampunkowych narzędzi/urządzeń wpływa na świat... Takie urządzenia rzeczywiście mołgyby powstać, gdyby steam był bardziej zaawansowany niż w naszej rzeczywistości. Very Happy
Polecam tutaj lekturę "Maszyny różnicowej" Williama Gibsona i Bruce'a Sterlinga - IMO znakomicie opisany alternatywny świat z steamowmi komputerami Smile Tam właśnie widać, w jaki sposób ich istnienie wpłynęło na świat.
No i GURPS: Steampunk mógłby być również pomocny Wink

Moje podsumowanie: większe zaawansowanie technologii steampunkowych / większy ich wpływ na historię / późniejsze (lub nawet nieobecne!) "nasze" technologie (elektryczność, radio, etc.) Arrow Arrow więcej steamu?

Oczywiście historia może być podobna, ale nie będzie taka sama jak u nas. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 11:12, 18 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Wpis #4

Cytat:
No i GURPS: Steampunk
Kontaktowałem się z rebelem, czy nie są w stanie skołować
mi tego podręcznika, jednak cena jaką śpiewnęli wydawała mi się dość
abstrakcyjna, żeby dać sobie spokój. Niemniej chyba jakoś wyduszę i znajdę
gdzieś ten podręcznik.


Ja tymczasem właśnie opisuję mechanikę. Przygotowanie supermocy
i "originów" zostawiłem sobie na później. Na razie robię czarną robotę
i opisuję zasady wykonywania testów, stawek i dramy. Nie wiem jeszcze,
czy zasady są dobre i się sprawdzą. Liczę jednak na playtesty ze strony
użyszkodników forum. No i mojej ekipy erpegowej, która jednak niechętnie
patrzy na moje wyroby autorkowe.

Mechanika może nie jest specjalnie "indie", ma jednak w sobie
jakąś świeżość względem alternatywy rynkowej. Wszystko w zasadzie
zapożyczone z innych gier, ale połączone i wspomagające filmową
konwencję.

Mam szczerą nadzieję, że SHOSA przypadnie Wam do gustu. Zastanawiam
się tylko, czy zdecydować się na scene resolution zamiast
action resolution. Chyba tak...



Z rzeczy technicznych: zrezygnowałem z zewnętrznego bloga
SHOSowego. Będzie tutaj tak, jak jest. Tylko nie offtopujcie ;p


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 17:22, 21 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Designer's notes continued

Podczas lektury pewnego podręcznika do steampunkowego RPG natknąłem się na pewne istotne rozróżnienia. Jednym z nich, które wymaga większej uwagi, jest stosunek naszego settingu do magii.

Pierwsza wersja – magii nie ma w ogóle. Gramy po prostu w alternatywną wersję historii, albo wprowadzamy nieodkryte, ale wytłumaczalne zjawiska. Ten model jest w zasadzie klasyczny dla literatury fantastycznej czerpiącej z epoki wiktoriańskiej. Ten model wybrałem również ja do SHOSY.

Drugie podejście – magia i technologia się zwalczają. Nie mogą koegzystować i toczą między sobą walkę. W pewien sposób sportretowano taki model w grze Arcanum. Tam znajomość technologii osłabiała naszą postać w dziedzinie magii.

Trzecie – ostatnie wyróżnione: dwie dziedziny, magia i technika, wspierają się. Silniki zyskują dzięki magii większą sprawność, karabiny celniej strzelają, a mechaniczne przedmioty przyspieszają regenerację magicznej energii. Przykład: „Więzień na Marsie” G. Le Rouge'a. Tam technika ma wzmagać działania yoginów, w celu wysłania kapsuły na Marsa.

I stąd moje niezdecydowanie. Którą z powyższych opcji wybrać?



/Pytanie jest w zasadzie niepotrzebne, bo już chyba mam odpowiedź


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 19:38, 21 08 2006
diavkhaan
degustator autorek

 
Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraina Podziemnych Pomarańczy ;)





Proponuję metodę czwartą: magia jest BARDZO rzadka i nieomal niewystępująca (takich magów jest jeden na milion). Ukrywają się, być może nawet tworząc jakiaś tajną organizację (illuminati? Razz ) Bardzo rzadko mogą wystąpić na sesji/w podręczniku, ale zwykle tego nie robią.

Oczywiście gracze nie mają dostępu do magii.
Oczywiście Nauka twierdzi, że magii nie ma Wink
Oczywiście niektórych zjawisk JESZCZE nie da się racjonalnie wytłumaczyć Razz Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 23:00, 30 08 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Wpis #5

Dawno nie było blogaska, ale nie że zapomniałem! Jutro [link widoczny dla zalogowanych]. Tymczasem po pewnych konsultacjach mam pewne wnioski...

Cytat:
Mechanika napisana, właśnie konsultuję ją z luckiem – krakowskim fejmusem (śmiech). Wykoncypowaliśmy mechanizm regulowania możliwości bohaterów przy interwencji Mistrza Gry. Może z czasem powstanie wizja jak zrobić to zupełnie mechanicznie, ale na razie metoda wydaje mi się całkiem fajna i sensowna. Na dodatek wykorzystuje jedną z dwóch podstawowych składowych systemu, tj. dramę.

Zastanawiam się (również za sugestią lucka) nad nomenklaturą. Drama, stawki, to jakieś takie nieklimatyczne. Może mi ktoś podsunie coś ciekawego – wówczas podziękuję i chętnie zaimplementuję do plików roboczych u mnie na komputerze.

Świat nie został jeszcze liźnięty. Stosunek do magii jednak sprecyzowałem. Ale nie ma tak dobrze. Wieści na temat świata nie ujawniam, dopóki SHOSA nie wyjdzie na światło dzienne. Takie małe widzimisię. Na razie tylko napędzam Wam apetyt.

Czekajcie na SHOSĘ! Jak wyjdzie, to wstrząśnie rynkiem autorek w Polsce!


P.S. Jeśli będą chętni na U-bocie, to poprowadzę SHOSĘ, więc zapraszam!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 19:41, 03 09 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Wpis #6

U-bot zakończony, jutro piszemy relację na poltera. Tymczasem krótkie info na temat tego co się z SHOSĄ dzieje.

Cytat:
Udało się poprowadzić SHOSĘ na U-bocie. Mechanika sprawdziła się. Jeden z dwóch graczy bardzo intensywnie angażował się w opisywanie swoich wyczynów po rzucie (bowiem narracja w takich momentach przekazywana jest w ręce graczy). Drugi jakby mniej, ale też mu się to podobało. Zwłaszcza, że mają raczej tradycjonalistyczne podejście do RPG.

Beta testerami byli kaduceusz i Popiół, za co im dziękuję. Jakie niedomagania w systemie? Nie opisałem systemu wound-track, ale jego konkretną wizję mam już przed oczyma. Do zrobienia są: supermoce, secret origins, wound-track właśnie, mały bestiariuszyk. Tyle takich w miarę mechanicznych rzeczy, a potem poszczególne settingi do grania. Nie będę bowiem opisywał całego świata od deski do deski. Opiszę Londyn, Afrykę (wojny burskie i klimaty bliskie), być może western i jak mi coś jeszcze przyjdzie do głowy. Ewentualne propozycje mile widziane.

Do tego pojawiła się koncepcja, żeby SHOSA została wydana komercyjnie. Ale nie ma jeszcze decyzji.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
PostWysłany: 14:04, 16 09 2006
beacon
Administratore

 
Dołączył: 10 Sie 2005
Posty: 1843
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa/Lublin





Wpis #6

Przykro mi o tym pisać, ale prace nad SHOSĄ zostają na czas nieokreślony utajnione. Mam nadzieję, że za parę miesięcy Was zaskoczę w pozytywny sposób. Tymczasem informuję, że wpis do GOBAS o SHOSIE został wyedytowany.

Znajdziecie go [link widoczny dla zalogowanych]

Wybaczcie ;(


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
SHOSA - blog
Forum autorskie.wieza.org Strona Główna -> Gry
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 2 z 7  
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
  
  
 Napisz nowy temat  Odpowiedz do tematu  


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2003 phpBB Group
Theme created by Vjacheslav Trushkin
Regulamin